|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Rany |
Autor |
Wiadomość |
mmarcioszka
Dołączyła: 24 Cze 2010 Posty: 11559 Skąd: Nieporęt/Warszawa
|
|
|
|
|
Antiba
Dołączyła: 19 Lut 2014 Posty: 60 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2014 17:23
Zwierzątka: Nuka,Bibi,Wiktor,Kamfrej,Ponyo,Pipin,Dante,Gryzzli,Chudy [*] Pucek, Bigby <3 |
|
|
Chłopcy właśnie bili się na wybiegu (w klatce tego nie robią) i Can ma ranę na szyi. Nie daje się obejrzeć dokładnie, ale cała czerwona - rana + krew na około jest wielkości jednogroszówki. Nie wiem też, czy dam rady ją zdezynfekować, spróbuję popryskać octeniseptem. Jeśli będzie się powiększać, to znaczy bardziej krwawić, jechać do lekarza? Szlag by to trafił, że jest niedziela |
|
|
|
|
Antiba
Dołączyła: 19 Lut 2014 Posty: 60 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2014 18:29 Country
Zwierzątka: Nuka,Bibi,Wiktor,Kamfrej,Ponyo,Pipin,Dante,Gryzzli,Chudy [*] Pucek, Bigby <3 |
|
|
Rana jakby zasycha, chociaż na papierze toaletowym znalazłam krew. Cana przeniosłam do samli właśnie z bezzapachowym papierem toaletowym i będę go bacznie obserwować. Niestety nie udało mi się przemyć ranki, spróbuję jeszcze później. |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2014 18:43
Zwierzątka: brak |
|
|
Rany na szczurach goją się błyskawicznie, do jutra pewnie będzie już strup Nawet takie, które wyglądają na groźne i u ludzi kwalifikowałyby się do szycia. Dobrze byłoby psiknąć octaniseptem i potrzymać szczura do czasu zasklepienia rany w czystości, ale nie ma co się specjalnie przejmować. |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Antiba
Dołączyła: 19 Lut 2014 Posty: 60 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2014 19:18
Zwierzątka: Nuka,Bibi,Wiktor,Kamfrej,Ponyo,Pipin,Dante,Gryzzli,Chudy [*] Pucek, Bigby <3 |
|
|
Tak właśnie czytam Wasze wypowiedzi i się uspokajam Śpi grzecznie w samli na papierze. Za godzinkę, dwie spróbuję go jeszcze raz obejrzeć. Dzięki za odpowiedź
Country wierci się niemiłosiernie i udało mi się zrobić tylko takie zdjęcie. Jak to według Was wygląda? Wcześniej było baaardzo zakrwawione. Niedawno udało mi się popryskać octeniseptem i teraz wygląda to tak:
Edycja: a teraz znowu patrzę, że jednak brzydko to wygląda, jak rana się rozewrze:
Jutro rano chyba polecimy jednak do lekarza |
|
|
|
|
Antiba
Dołączyła: 19 Lut 2014 Posty: 60 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Kwi 28, 2014 23:38
Zwierzątka: Nuka,Bibi,Wiktor,Kamfrej,Ponyo,Pipin,Dante,Gryzzli,Chudy [*] Pucek, Bigby <3 |
|
|
W nocy sypałam rankę dermatolem, a o 6 rano wpuściłam Countrego do klatki, bo wyglądał bardzo dobrze. Potem o 9 go jeszcze sprawdzałam, a potem już po wstaniu pilnowałam, jak chłopcy bili się/bawili, żeby zostawili go na razie w spokoju. Rana nie wygląda źle, chociaż nie udało mi się przystrzyc włosków. Tak więc chyba wszystko się dobrze skończy i bez wizyty u lekarza |
|
|
|
|
Lidkamk
Moje Chłopaki :)
Dołączyła: 03 Sty 2014 Posty: 64
|
Wysłany: Sob Cze 28, 2014 13:22
Zwierzątka: szczury |
|
|
Jeden z moich szczurków ciagle zaczepia alfę i dostaje od niego "po nosie" jest ciągle pogryziony w zadek na grzbiecie a ostatnio też w ogon - co obficie krwawi. Rany zpsikuję octeniseptem, ale może ktoś z was zna jakąś maść która szybciej zagoi rany i która nie zaszkodzi chłopakom jak ją zliżą. |
Ostatnio zmieniony przez smeg Śro Lip 16, 2014 16:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
hekatomba
Dołączyła: 05 Sty 2012 Posty: 429 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob Cze 28, 2014 15:09
Zwierzątka: cztery szczurzyce oraz stawonogi: rybiki cukrowe, kosarze pospolite i kątniki domowe (gościnnie) |
|
|
Lidkamk, myślę, że sprawdziłby się Solcoseryl. |
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3698 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lip 16, 2014 15:34
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Pyl kiedyś obiecałam, że zapytam u weta o sudocrem. Byłam - pytałam.
W składzie tego specyfiku jest m.in. alkohol. Poza tym bardzo mocno wysusza, dlatego nie wolno stosować go na otwarte rany typu gojenie po operacji, gdy szczurek powyciągał nitki. Do wewnątrz w żadnym wypadku sudocremu stosować nie wolno. Lepszy w takiej sytuacji byłby nawet listek aloesu - przekrojony wzdłuż i smarowanie miąższem. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
Pyl
Powrócona
Dołączyła: 30 Cze 2010 Posty: 14367 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lip 16, 2014 15:55
Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O |
|
|
Hanami, dzięki za info.
Dla jasności - pytanie padło w wątku Nowotwory sutka - gruczolaki i nie dotyczyło aplikowania na rany, ale na osłonowo na osłabioną skórę.
Ola250 napisał/a: | 3.Widzę, że skóra Tosi jest lekko przetarta, osłabiona z małą ilością sierści, jak mogę ją wzmocnić i utrzymać w dobrym stanie? (kilka godzin temu smarowałam ją Sudocrem'em) |
Hanami napisał/a: | Mnie kilka lat temu weterynarz powiedział, że sudocrem, który niejednokrotnie pomaga ludziom dla szczura jest niemal najgorszym złem, jakie można zastosować na jego skórze.
Nie wiem dlaczego - nie pytałam, ale posłuchałam. |
Przytaczam to dlatego, że dostałam zalecenie od szczurzego weta stosowania Sudocremu na szczurze łapki w przypadku silnego przesuszenia skóry (silnie łuszczenie). I tragedii nie było, bardzo ładnie zadziałał.
Jak widać co wet to opinia.
Nie mam pojęcia jak ze stosowaniem na rany, bo do tego nie służy (również u ludzi). |
_________________ Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB? |
|
|
|
|
Hanami
Dołączyła: 22 Sty 2011 Posty: 3698 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lip 16, 2014 16:08
Zwierzątka: ... Kawunia, Ukkinia, Lavinia, Totunia |
|
|
Pyl tak, masz rację. Na rany "na zewnątrz" szczurka (otarcia, drobne zadrapania) wetka nie ma nic przeciwko sudocremowi.
Ale "do środka" w żadnym razie. |
_________________ 449955886677 |
|
|
|
|
fatamorgana
Dołączyła: 26 Lut 2012 Posty: 206
|
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 01:55
|
|
|
Wiele lat temu,smarowałam Sudocremem pupkę córci.Został zalecony jako środek na otarcia,podrażnienia po pieluszkowe,lub zapobiegający takim otarciom.Sprawdzał się znakomicie.Wniosek-warto i można stosować przy podrażnieniach skóry(wykluczając jakieś ropiejące,jątrzące się rany) |
|
|
|
|
sliwkowapanna
Dołączyła: 01 Lut 2014 Posty: 486 Skąd: Płock/Wawa
|
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 07:27
Zwierzątka: 4 szczury i 2 myszki |
|
|
Klatkę miałam otwartą, stoi na szafce, czasem sobie ogony chodzą po klatce się "przewietrzyć", ale są to krótkie wybryki, na tyle krótkie, że mogło się coś stać;/ wyszłam do łazienki na dosłownie chwilę. Słyszałam krótkie piszczenie takie jak często słychać u Harrego, pomyślałam, że Wally znowu po nim skacze więc "olałam". Wychodzę, Hermiona (brzdąc jeszcze, 4 miesiące) pomyka sobie po klatce. Biorę ją i na palcach poczułam krew... Patrzę a tu ucho rozerwane idealnie jak przy linijce na całą długość.... Nie wiem co się stało, bo poza dropsami czy torebką z bananami to nie miała o co sobie tak rozciąć ucha, chyba, że Harry ją złapał jak łaziła po prętach;/// Ale nie wiem co z tym zrobić. Obstawiam, że ucho się nigdy samo nie "sklei"... jej to nic nie boli, wiem też że ucho szczurom do słuchu nie potrzebne jak w środku jest ok, bo Harry urodził się bez jednego uszka, ma baaardzo króciutkie. Więc...czymś przemywać? bo zabezpieczyć to zbytnio nie ma czym, inne szczurki za ucho ją aktualnie nie łapią... |
_________________
___________________________________
Harry(04.2013), Wally (02.2014), Karmelek i Hermiona(06.2014) Nasz temat |
|
|
|
|
hekatomba
Dołączyła: 05 Sty 2012 Posty: 429 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 17:25
Zwierzątka: cztery szczurzyce oraz stawonogi: rybiki cukrowe, kosarze pospolite i kątniki domowe (gościnnie) |
|
|
sliwkowapanna napisał/a: | Więc...czymś przemywać? |
W takich przypadkach sprawdza się odkażenie rany Rivanolem lub Octeniseptem. Oba do kupienia w aptekach. |
|
|
|
|
oxxy
Dołączyła: 01 Paź 2012 Posty: 1116 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią Gru 05, 2014 22:32
Zwierzątka: koty sztuk dwie |
|
|
Hej, dostałam od weta Chitopan na ranę (wygryzione wszy). Miał mi starczyć do poniedziałku, ale niestety przypadkowo wycisnęłam dziś cały. Nie mam jak przez weekend jechać do weterynarza po kolejną "dawkę" i pytanie do Was - znajdę gdzieś w aptece żel o podobnych właściwościach - zamiennik na te dwa dni, żeby nie przerywać leczenia? |
_________________ "Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś." |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|