Alloszczur

[izoldka]

avi wystarczy poczytac temat

[avi]

Przeczytałam cały, w teorii bracia rówieśnicy nie powinni sprawiać problemów... ale i tak się boję, ze względu na doświadczenia Zakładam że do czasu dojrzewania nie powinno być żadnych zgrzytów...chyba...

[magnes]

avi, łatwiej na początek będzie wziąć brać braci, bo nie będziesz musiała ich łączyć. Jednak bracia w okresie dojrzewania również mogą się gryźć, na hormony nie ma rady, no chyba że kastracja. Mieszkasz w Gdańsku więc ze znalezieniem dobrego weta w razie potrzeby kastracji nie będzie problemu. Dojrzewanie szczury przechodzą różnie, czasem całkiem bezproblemowo.
Poczytaj temat, jest tu wiele cennych wskazówek.

[Niamey]

avi, niestety nigdy nie można mieć pewności, ale dwaj bracia dają jako takie gwarancje, że będą się dobrze dogadywać
A skąd bierzesz dumbo chłopców?

[avi]

Jeszcze nie wiem skąd biorę czekam , aż gdzieś się pojawią bracia o umaszczeniu blue, oraz czarny lub agouti. Właściwie dumbo nie jest jakimś warunkiem,może być standard... bardziej chodzi mi o to że do tej pory miałam styczność z samymi standardowymi kapturami i chciałabym jakiejś odmiany
Na pewno odpada sklep zoologiczny. Na allegro znalazłam dziewczynę która sprzedaje dumbo aktualnie, opis jej aukcji wygląda rozsądnie :


Jeśli nie to, to sobie zaczekam na jakiś uroczy miot w zarejestrowanej hodowli. Choć starałam się już kiedyś, to się niestety nie załapałam...a aktualnie jakby co muszę zaczekać na dopływ gotówki

[ Komentarz dodany przez: EpKee: Wto Maj 25, 2010 10:22 ]
Na forum nie popieramy pseudohodowli, dlatego też, nie można umieszczać linków do takich aukcji. Chyba, że wystawiający zgodzi się oddać szczury za darmo.

[Niamey]

avi, trzeba po prostu "polować" na ogłaszane mioty, od razu wysyłać zgłoszenie i na pewno się uda
Ogłoszenia na allegro zazwyczaj wyglądają "rozsądnie" a potem przychodzą chore, agresywne zwierzęta. Allegro to nie jest odpowiednie miejsce na szukanie szczurów.

[Małpa]

To znowu ja ... ( niestety, bo wolałabym raczej nie oglądać już tego działu...) Tym razem styrupek ma Joy, znowu pod szyjką. W nocy tak się leją,że nie dają mi spać! Pisk jest przez bite 3 godziny bez przerwy. Nie wiem co robić.... Proszę o jakieś rady, w ostateczności będzie ciachanko ale , o ile to możliwe, oczywiście wolałabym tego uniknąć...

[rysia.13]

dzisiaj dołączyłam do Małego (od sześciu dni u mnie) Hektorka, i siedzą w osobnych kątach ; <
Mały na półce, a Hekti w domku ...
Czy to normalne ?
Bo ja głupia myślałłam, że bd przytuleni do siebie spać ; <

[Bel]

rysia.13, muszą się poznać od razu w ramiona sobie nie wpadną daj im troszkę czasu

[quagmire]

rysia.13, przecież oni się nie znają - nie można oczekiwać, że od razu będą spać przytuleni.

[garvin]

Witam
mam dylemat.. Do moich dwóch szczurzych sióstr dołączyła nowa panna. Tzn jeszcze ich nie połączyłam gdyż okazało się że nowa jest zakatarzona Wyczytałam na forum że nie wskazane jest łączenie chorego ze zdrowymi.. Nowa nie ma innych objawów poza sporadycznym kichaniem i "fiukaniem" przy intensywnym niuchaniu - je normalnie jest dość ciekawska. Chciałabym je połączyć bo nie mam drugiej klatki i nowa siedzi bidna w transporterze co robić? Łączyć? Nie łączyć przed wyleczeniem nowej? Panny nie są jeszcze do końca ufne (siostry mam od tygodnia a nową 4 dni) i mają 5-6 tyg. Proszę o radę

[Niamey]

garvin, najlepiej byłoby przejść się z małą do weterynarza, żeby ocenił czy to jest jakaś choroba, czy tylko takie nerwowe psikanie (może uczulenie) lub zła budowa nosa. Jeśli choroba zostanie wykluczona, możesz od razu łączyć.

[garvin]

dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź

Byłam dziś z nową u weta i niczego nie stwierdził (płucka czyste, nie uważa że to infekcja górnych dróg oddechowych) - kazał obserwować i jak nie będzie poprawy to antybiotyk także z łączenia nici A efekt wizyty był taki że jak mała psikała tylko sporadycznie to teraz kichanie się nasiliło a po powrocie siedziała bidulka skamieniała ze strachu i przy nosku zauważyłam ślady porfiryny więc może to jednak stres..

[gurumis]

Odkopuję temat. Przybyły do mnie dwa maluchy. Mają ok 6 tygodni.

Od dwóch tygodni są razem w klatce i ciągle się tłuką. Nie wygląda to za fajnie. Na szczęście krwi nie ma, Brusiek jest tylko chyba trochę przystrzyżony

Na wybiegu się do siebie tulą, a w klatce z dala od siebie, nie śpią razem, i generalnie jeden na jednym końcu, drugi na drugim.

Jak długo u takich malców może trwać ustalanie hierarchii? Czy kiedykolwiek się dogadają?

W dodatku to dwa całkowicie różne charakterki.... Jeden miziak a drugi adhd....

[AngelsDream]

gurumis, ale właściwie cechą maluchów jest to, że ciągle się kotłują...

U nas długo byli bracia, przestali traktować kotłowaninę jako rozrywki dopiero po skończeniu praktycznie trzech miesięcy.

Zwłaszcza u panów to wyraźna rozrywka. Jeśli oba jedzą, piją, śpią i nie wydają się się zestresowane, ja bym się nie niepokoiła.