|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: AngelsDream Sob Lip 14, 2007 22:59 |
Dobry pomysł na podawanie niesmacznych lekarstw ogonkom! |
Autor |
Wiadomość |
NadyaB
Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 68 Skąd: Dolnoślązaczka ;)
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 01:57
|
|
|
Ja również podawałam antybiotyk doustnie ze strzykawki. Mieszałam z gęstymi słodkimi sokami np. bananowym bądź z sokiem do rozcieńczania z wodą truskawkowym i niestety musiałam mimo wszystko podawawac doustnie na siłę gdyż nie chciał samowolnie wypic tego świństwa tzn zjeśc zmieszanego z czymś również. Chociaż przyznam, że zmieszane ze słodkim ciastem (co proponuje zamiast chleba) zjadał dosyc ładnie lecz nie wszystko. |
_________________
|
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 11:56
|
|
|
U mnie gorzkie rzeczy wchodziły w kocim mleku z cukrem , a cała reszta w śmietankowej kaszce Smakija, która nie dość, że przez szczury uwielbiana, to jeszcze w dodatku nie zawiera żadnych świństw, więc można bez obaw dawać
Karmienie ze strzykawki prosto do pyszczka zupełnie nie zdało u mnie egzaminu i to nie ze względu na moją nieudolność - próbowała to robić pani doktor w Oazie (która wcześniej zachwalała tę metodę) - i szczura tak wrzeszczała, tak się wyrywała, że stwierdziłyśmy, że lepiej zrobić zastrzyk, bo się mniej wyrywa, jak ją trzymam i znosi to całkiem spokojnie. |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 14:40
|
|
|
U mnie jedyne co jest zjadane zawsze to powidla. Nabieram tego na czubek lyzki i posypuje skruszona tabletka. Jeszcze jak im tam kropne echinacei to bija sie ze mna o lyzke |
|
|
|
|
EL
Dołączyła: 08 Lut 2008 Posty: 77 Skąd: Inowrocław/Wrocław
|
Wysłany: Wto Lut 01, 2011 22:24
Zwierzątka: Cisza |
|
|
Długotrwałe codzienne podawanie leków niesmacznych i tych wybitnie niezjadliwych powoduje bunt na widok jogurtu, gerberków itp. ale zawsze z pomocą przychodzi pasztet, który jest pochłaniany z prędkością światła niezależnie od ilości i zapachu leku. |
|
|
|
|
susurrement
i'm a dreamer.
Dołączyła: 08 Kwi 2009 Posty: 3379 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lut 02, 2011 00:46
Zwierzątka: 2 susły, jeż i piesy dwa a Nela z rodzicami |
|
|
u mnie niezmiennie każde lekarstwo udaje się przemycić w niewielkiej ilości masła.
płynne leki podaję np w kropelce nutri drinka/soku. w razie wielkiego oporu zostaje nutella i masło orzechowe w dosłownie śladowych ilościach. |
_________________ dwa susły, jeż Zefir; psy Pikolo i Molly, Nela
za TM Po, Tori, Timon, Pumba, Tosia, Misia, Tina, Mimi, Plamka, Bonifacy, Filemon, Miracle of A, Chandrika of A, Czekoladka of A, Elodie SR, Timba, Groteska of A, Czereśnia of A, Iluzja SR, Magnolia, Destiny of A, Molly, Moduł of A, Konwalia of A, Helenka SR, Pció, Mabelle of A, Kokardka, Koniczynka SR, Gracja SR, Kami of R4U, Pasja, Vivienne of A, Bamse, Vinci of A, Kulka, Kiss of RAT4U, Antonine B, N, B&B, Krunio, Biszkopcik, Bilbo, Fiona, Molly, Całusek, Bójka, Skarpetka, Brawurka, Bajka. Tościk i Huk & Przytulak, Lucek, Puszka, Rich i Stefan |
|
|
|
|
Lotya
Dołączyła: 20 Sty 2009 Posty: 57 Skąd: Katowice/Wrocław
|
Wysłany: Śro Lut 02, 2011 07:11
|
|
|
U mnie jeśli nie przechodzi Danio, to pasztecik, albo lek rozgnieciony z cieciorką, albo groszkiem z puszki (bez łupinki!) mniam! Zauważyłam, że chętniej zlizują lek podany na palcu niż z łyżeczki. W ostateczności rozgniatałam z parówką.
Bardzo gorzkich leków Łasicy nie ma szansy podać z niczym, nawet nie podchodzi, a wręcz ucieka od łyżeczki wybredniak!
Strzykawką do pyszczka nie podawałam, bo wydaje mi się to zbyt niebezpieczne przy wyrywającym się spanikowanym szczurze (zachłyśniecie, jak już dziewczyny wcześniej napisały). |
_________________ Fundacja TARA - Schronisko dla Koni.
http://www.fundacjatara.info/ |
|
|
|
|
Asica21
Lekko zaczarowana ;P
Dołączyła: 15 Mar 2010 Posty: 397 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro Lut 02, 2011 22:44
Zwierzątka: Szczurki |
|
|
Ja podaję leki w odrobinie majonezu, działa za każdym razem, polecam |
_________________ Ze mną: Na zawsze wszystki moje myszki.
Po tamtej stronie: Pchełka [*]- tęsknie i przepraszam. Perełka [*], Zuzia [*], Kluseczka [*], Omisia labisia [*], słodka Beza [*], Fuzia kolanko, Pani gąbka [*], Purchawka [*] Jacuś labik placuszek wielki [*], Jagódka [*], Wiśnióweczka [*], Ełrusia [*], Quleczka [*].
|
|
|
|
|
furburger
bez kija nie podchodź
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 30 Gru 2010 Posty: 1222 Skąd: Kudowa-Zdrój
|
Wysłany: Śro Lut 02, 2011 22:48
|
|
|
moja Księżniczka je wszystko bez kombinowania ze smakami za to Alfred nie ruszy niczego, nie lubi lekarstw i upiera się że ich nie zje pomimo że daje mu z rzeczami które uwielbia |
_________________ Ferdek, Boczek, Paździoch
Alfred [*] Manfred [*] Bolesław [*] Kayomi [*] Księżniczka [*] Perła [*]
Fruburgerwe stadko |
|
|
|
|
1Netka1
Dołączyła: 30 Wrz 2011 Posty: 38 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 07:08 Jak podawać leki
Zwierzątka: Kamis, Chili, Peper, Szafran, Czoko |
|
|
Witam. Nie znalazłam takiego tematu albo po prostu nie umiem szukać. Chciała bym si was spytać jak podajecie leki w stanie stałym swoim milusińskim, bo potrzebuje pomocy. Bój blue jest chory, ( prawdopodobnie katar) i lekarz zalecił coś na wzmocnienie. Jest tylko jeden problem. Jak tylko widzi te leki to od razu czmych , nie chce ich przyjmować a mnie ręce opadają. Przecież on jest jeszcze malutki, ma raptem 3miechy i jest mniejszy od brata. Nie chce by coś mu się stało .
Więc moje pytanie brzmi jak podajecie swoim ogonkom leki płynne i/lub stałe.
Czekam na wasze pomysły. |
|
|
|
|
jolaada
Jola i Ada
Dołączyła: 25 Lip 2011 Posty: 671 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 08:40
Zwierzątka: szczuraski, pies, ryby |
|
|
Możesz zgnieść tabletkę na pył i dodać do czegoś co bardzo lubi, do jakiejś ciapki: ja podawałam w kaszce. |
_________________ http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=10573 |
|
|
|
|
Sirius
Dołączyła: 24 Cze 2011 Posty: 239
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 08:52
|
|
|
Jeden z moich chłopaków absolutnie nie zje nic, gdzie dodany jest lek. Metoda jest jedna - na siłę do paszczęki, ja podaję insulinówką bo jest cieńsza niż inne strzykawki. |
_________________ Pozdrawiamy
Elka i stadko wielogatunkowe |
|
|
|
|
Kami
Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 1446 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 10:22
Zwierzątka: nie ma :( |
|
|
temat o podawaniu leków jest tu: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2310 |
_________________ Moje słoneczka:
Roxanne Weasley HF (16.08.2011 - 1.06.2013)
Batalia SR (1.03.2012 - 15.12.2013)
Bellatrix Lestrange HF (16.08.2011 - 21.10. 2014)
Bitwa SR - (1.03.2012-13.04.2015)
|
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 10:24
|
|
|
Nie podawaj tylko antybiotyków z jogurtami i innymi produktami mlecznymi z florą bakteryjną. |
|
|
|
|
1Netka1
Dołączyła: 30 Wrz 2011 Posty: 38 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 14:35
Zwierzątka: Kamis, Chili, Peper, Szafran, Czoko |
|
|
Dzięki za rady. Sirius twoja najbardziej się przydała. Mamy ten sam problem. Blue musi dostawać leki przez strzykawkę bo inaczej niczego nie tknie.. |
Ostatnio zmieniony przez 1Netka1 Pią Lis 18, 2011 21:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sirius
Dołączyła: 24 Cze 2011 Posty: 239
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2011 16:43
|
|
|
Cieszę się, że mogłam pomóc. |
_________________ Pozdrawiamy
Elka i stadko wielogatunkowe |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|