|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: AngelsDream Sob Sty 13, 2007 17:06 |
Kłopoty skórne |
Autor |
Wiadomość |
wanna
Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 284 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 02:10
Zwierzątka: Gupik Niesmiertelny |
|
|
na wszoły u młodego szczurka pomógł FIPREX 2 kropelki na zad i kark 2 razy w odstępie 2 tygodniowym, i 3 raz- asekuracyjnie |
|
|
|
|
Katie
...przynoszę pecha...
Dołączyła: 20 Lis 2006 Posty: 89 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 13:16 Uczulenie?
Zwierzątka: Pies(a), Ogonki, Pajęczaki, Rybki i... Żuczki :] |
|
|
Mam problem z Draconkiem
Jakiś tydzień temu zauważyłam, że ma porfirynkę na oczkach. Chłopaki dostały trochę CebionuMulti. Następnego dnia Draco miał porfirynki jeszcze więcej, w dodatku po obudzeniu dziwnie parskał przez nosek. Wstawiłam chłopakom do klatki domek i dałam znów witaminki, do klatki wsadziłam sianka... Kolejny dzień jeszcze gorszy, pełno porfiryny (tylko w oczkach) i coś w rodzaju czkania
Seth zdrowy, wesoły, zero porfiryny, kichania, czegokolwiek...
Wymieniłam całą ściółkę, dałam im tylko Cat`s Dreama i chusteczki do domku, wyprałam hamak. Do jedzenia dostały tylko suchą karmę, troszkę gotowanego ryżu z witaminami i surowej marchewki, do picia rumianek z miodem...
Poprawa była powolna, ale naprawdę widoczna. Dieta wprawdzie monotonna, ale chociaż rumianek im smakował. Wczoraj Draco był w znacznie lepszej formie: brak wycieku, zero problemów z oddychaniem po przebudzeniu, nic...
No i coś mnie podkusiło, żeby dać im normalne jedzenie
Dostały trochę waniliowego jogurcika Danio, makaron, gotowaną marchewkę z groszkiem, kawałek kurczaka, po jogurtowym dropsie i nie dawałam już witamin ani rumianku... W końcu chłopcy wykazali entuzjazm w jedzeniu.
Niestety, dzisiaj rano Draco znów miał brzydkie oczka, a kiedy wychodził z domku, znów czkał w ten niepokojący sposób
Seth absolutnie zdrowy, oczka i nosek czyste, sierść błyszcząca.
Teraz nie wiem-czy to uczulenie na coś z tego, co dostał do jedzenia, czy jakieś przeziębienie, które powróciło gdy przestałam paść maluchy witaminami... Wiem, że źle zrobiłam, tak szybko wychodząc z założenia, że Draconkowi już choroba minęła...
Czy powinnam iść z tym do weterynarza (niestety, u nas dobrych raczej nie ma, więc na pewno będą chcieli to leczyć antybiotykami), czy znowu ograniczyć jedzenie, dać coś na wzmocnienie i zaczekać na rozwój wypadków?
I czy jeśli to uczulenie na białko (białko byłoby chyba najbardziej prawdopodobne), to czy Dracon już nigdy nie będzie mógł dostać trochę jogurtu, twarogu lub kurczaka? A może dostawał białka zbyt dużo? Nie mam pojęcia, co o tym myśleć
Będę bardzo wdzięczna za pomoc |
_________________ 7.04.2006 - [*] Śnieżek [*]
16.06.2006 - [*] Niunia [*]
05.10.2006 - [*] Neo [*]
Nie ma mnie i raczej nie będzie.
Kontakt proszę przez PW - tak będzie najszybciej. |
|
|
|
|
falka
['] ['] ['] [']
Dołączyła: 20 Lis 2006 Posty: 1957 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 16:32
Zwierzątka: kotka Puma |
|
|
Katie, przejdź z powrotem na dietę, która dawała rezultaty i co tydzień wprowadzaj jeden nowy produkt zapisując wyniki. Może jest uczulony na jedną rzecz np. dropsy jogurtowe? A ściółki w tym czasie nie zmieniałać np. z powrotem na sianko? |
|
|
|
|
Cola
dumny student wet :D
Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 1730 Skąd: Gdańsk/Olsztyn
|
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 17:38
Zwierzątka: kot |
|
|
porfiryna chyba występuje przy przebiałczeniu
moze to właśnie to... |
_________________ mam kota.
|
|
|
|
|
Katie
...przynoszę pecha...
Dołączyła: 20 Lis 2006 Posty: 89 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 19:00
Zwierzątka: Pies(a), Ogonki, Pajęczaki, Rybki i... Żuczki :] |
|
|
Dziękuję bardzo za radę, falka, tak zrobię...
Ściółki nie zmieniałam-myślałam, że ta reakcja to uczulenie na sianko czy bawełnę, więc nie dawałam chłopcom nic poza Cat`s Dreamem.
Szukałam informacji o przebiałczeniu, ale nie znalazłam zbyt wiele. Z tego co zrozumiałam, to jedyną radą jest odstawienie białka i wtedy ogonek powinien dojść do siebie po kilku dniach...
To chyba zrobię tak, że poczekam jakieś 2 tygodnie, będę podsuwać mu po trochu inne rzeczy, a jeśli będzie dobrze, później zacznę sprawdzać jego reakcję na małe dawki białka.
Ech, byle mały szybko wyzdrowiał |
_________________ 7.04.2006 - [*] Śnieżek [*]
16.06.2006 - [*] Niunia [*]
05.10.2006 - [*] Neo [*]
Nie ma mnie i raczej nie będzie.
Kontakt proszę przez PW - tak będzie najszybciej. |
|
|
|
|
Amelia
Dołączyła: 07 Gru 2006 Posty: 55 Skąd: Brzesko/Kraków
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 19:16 Zmiana sierści.
|
|
|
Mojego szczurka mam od 7grudnia.
Jak go pierwszy raz widzialam to miala gdzie niegdzie rzadsze wloski na glowie
Wczoraj pojawil sie na niej łysy placek .Tak jakby strupek .Dzisaj lysieje nieco dalej .Przy ogonku tak jakby miala lupiez
Co to moze byc?
Do weterynarza bede mogla isc dopiero w sobote
Moim zdaniem nie swierzb poniewaz moja swinka morska byla na to chora i inne sa objawy .Eh martwie sie:(
Paputek sie nie drapie ,je noprmalnie........ |
_________________ odeszły Dori, Narmi ,Chocko,Sarai , Set ,Lady
Ze mną Ra Re plus pies i 2 koty |
Ostatnio zmieniony przez AngelsDream Czw Gru 28, 2006 14:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Juni [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 19:18
|
|
|
Amelia, jest wiele odmian świerzbu. Radziłabym jednak iść do weta a teraz obserwować co się dzieje ze szczurkiem. Mój królik miał świerzb, który objawiał się łysieniem na grzbiecie. |
|
|
|
|
Amelia
Dołączyła: 07 Gru 2006 Posty: 55 Skąd: Brzesko/Kraków
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 19:20
|
|
|
Wiem pojde tyle ze moge dopiero w sobote .
Mam nadzieje zeto nic powaznego |
_________________ odeszły Dori, Narmi ,Chocko,Sarai , Set ,Lady
Ze mną Ra Re plus pies i 2 koty |
|
|
|
|
Juni [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 19:27
|
|
|
Amelia, ja też mam nadzieję Idę poszukać co to może być. Jak znajdę to edytuję i wkleję.
Edit:// daj do soboty vibovit na wzmocnienie może... |
Ostatnio zmieniony przez Juni Śro Gru 20, 2006 19:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
PALATINA
[']
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 4754 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 19:30
Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :) |
|
|
Może to jakaś grzybica albo inne pasożyty?
Świerzb powoduje niesamowite swędzenie (chyba nie ma żadnego gatunku, który by tego nie powodował, ale piszę CHYBA)
Warto byłoby zrobić jakąś zeskrobinę i pod mikroskop, albo posiew w kierunku grzybów? |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 21:32
|
|
|
Taki "strzygacy" objaw strupki i "luski" pojawiaja sie tez przy grzybicy.. a na nia srodki swierzbobojcze nie dzialaja.
Bez wizyty u dobrego weta sie nie obedzie. |
|
|
|
|
Juni [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 21:59
|
|
|
nezu, mój królik właśnie miał grzybicę strzygącą. Albo świerzb. Teraz mi się wszystko zamotało. I dostał preparat do smarowania co drugi dzień. W słoiku. Biały płyn, gęstość wody. |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 22:24
|
|
|
Juni, imaverol?
Imaverol w nierozcienczonej postaci jest oleisty, zolty i przezroczysty.
Po rozcienczeniu w wodzie robi sie z niego dosc rzadki mlecznobialy plyn. Generalnie powstal jako srodek na grzybixce u koz i trzody, ale swietnie sie spisuje takze u innych gatunkow ssakow. Ja testowalam to na kotach (Rudy przytaskal grzyba...) a takze na sobie (no niestety..).
Wyleczylismy sie migiem |
|
|
|
|
Juni [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 22:27
|
|
|
nezu, nie mam pojęcia. Mlecznobiały, rzadki. Do smarowania używaliśmy pędzelka takiego do malowania z naturalnego włosia jakiegoś. I jest ok rzeczywiście.
Aaa..! Faktycznie. Dostaliśmy w strzykawce. Takie klejące, jak miód trochę. I to do wody. Więc to to |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Śro Gru 20, 2006 23:31
|
|
|
Najgorszy w tym jest zapach, bo o ile pamietam, smierdzi jak diabli skondensowana biedronka...
Tak wiec w pewnym momencie nezu chodzila pokropiona woda eau de biedronka ostraszajac wszystkich potencjalnych znajomych...
Wazne ze skuteczne...
Polecam dla kazdego zwierzaka. Poza tym szczur czy kot, czy jakikolwiek inne zwierze futerkowe moze to lizac do woli i mu taka rozwodniona forma nie zaszkodzi.
Juz nie offtopuje... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|