Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gato
Sob Sty 13, 2007 15:33
Ropnie
Autor Wiadomość
welcometomylife
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sie 22, 2007 12:52   

To przy kontroli i weta zapytam o ta maść :) Nisia smaruje mascia DETREOMYCYNA
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sie 22, 2007 12:59   
   Zwierzątka: ogony


Musi mnie ktoś poprawić, ale detreomycyna jest stosowana chyba u szczurów? Coś mi się o oczy/uszy obiło.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to antybiotyk. Jeśli nie to, to może można by zastosować Metronidazol? Ja stosowałam na paskudzącą się ranę w pyszczku, więc na pewno szczurek może to zlizywać i mu nie zaszkodzi (nie czytaj tylko instrukcji :) ja po czytaniu zadzwoniłam jeszcze raz do lecznicy, aby się upewnić).
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
welcometomylife
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sie 22, 2007 13:34   

No jest stosowana u szcuzrów, skoro wet ja przepisal mi dla szczurka no nie? :)
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sie 22, 2007 13:57   
   Zwierzątka: ogony


welcometomylife, miałam na myśli zdanie "weci, którzy umieją doskonale leczyć szczurki ją stosują". Ale nie jestem pewna, czy to zdanie jest prawdziwe.
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
mataforgana
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lis 15, 2007 11:55   

no i mamy powtórkę z rozrywki, czyli - ropień u Nan :?

umiejscowiony bardzo niefajnie, centralnie na krtani.
ponieważ mała dziko się wyrywa u weta, dzisiaj po 3 dawkach antybiotyku ogólnego, braku poprawy i powiększeniu się ropnia, Nan miała zabieg czyszczenia - przeprowadzony przez wetkę na moją prośbę i odpowiedzialność ( drugi wet podejrzewał, że to tłuszczak i nie zalecał na razie tego ruszać ). i do zabiegu trzeba było podac jej niewielką dawkę narkozy, bo Nan wierciła się tak, że istniało ryzyko poderżnięcia jej gardła :?

ropień został nacięty, wyłyżeczkowany i przepłukany. na razie jest czyściutko, utrzymuje się tylko lekka opuchlizna. nie wątpię, że ropa będzie się jeszcze przez jakiś czas zbierać, więc przez następne dni będziemy jeździć na doczyszczanie, płukanie i antybiotyk.

pani doktor sprawdziła pyszczek od środka - nie ma śladów, by ropień był na wylot. tyle dobrego. ( u Nitki podczas płukania płyn przedostawał się do gardła )

Nan wybudziła się z narkozy, jest jeszcze trochę 'pijana' więc mimo wszystko dogrzewam ją i pilnuję.

oby kolejne wizyty odbyły się w spokojniejszej atmosferze, a ropień szybko dał jej spokój.
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 10:58   
   Zwierzątka: ogony


mataforgana napisał/a:
nie ma śladów, by ropień był na wylot

To bardzo dobry znak, daje szanse na lepsze rokowania.
Ropnie bez przetoki dużo łatwiej się goją.
_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 15, 2007 14:30   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Od zeszłej niedzieli walczyliśmy z Orbithowym ropniem. Muszę przyznać, że to nie jest normalny szczur. Nie tylko, że nie ma śladu porfiryny, spetyt dopisuje: przytył z 720 na 765 gram, to jeszcze goi się cudownie. Szczur od poniedziałku dostaje dwa razy dziennie enrofloksacynę w zastrzykach i do wczoraj raz dziennie wyciskalismy ropę, ale teraz już się tam nic nie zbiera. W ten poniedziałek idziemy z nim na kontrolę, ale myślę, że wszystko jest już ok. Doktor Kacprzak zrobiłam RTg, które wykluczyło związek zebów z ropniem, więc jest spora szansa, że obejdzie się bez powtórek i komplikacji.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 13:07   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Tradycji stało się zadość. Tym razem przygodą uraczył nas Boraś. Ropień jest maleńki, z prawej strony pyszczka. A my przecież jutro jedziemy, więc zrobiliśmy jedyną mądrą rzecz: do Oazy, oczyszczenie. W środę zabieg z pełnym oczyszczeniem. Mały powinien spokojnie dać radę, ponieważ ropień został wychwycony bardzo wcześnie - zanim pojawiły się niepokojące objawy.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
H. 


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Mar 2007
Posty: 2925
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 15:17   
   Zwierzątka: doge


Niuniak, no własnie, jaki antybiotyk podaje się na ropę ? Jak jest ropa, zakazenie, to co to za lek? Jestem bardzo ciekawa. Wie ktos?
 
     
AngelsDream 
Gdzieś indziej



Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Mar 12, 2008 15:45   
   Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki


Hally, wydaje mi się, że najczęściej weterynarze w takich przypadkach podają enrofloksacynę.
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki

Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro.
 
 
     
Tulip 
meet my sister-insomnia



Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 73
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Sie 18, 2008 22:40   
   Zwierzątka: 2 cudowne szczurzyce Lila i Pegi,trzecia w drodze,pies


odnosnie dziur i ropienia- u mojej Muchy vet 7 dni temu zdiagnozowal ropien pod prawym uchem i kazal mi przyjsc za tydzien. dzis patrze a ropienia nie ma- jest za to otwarta rana, mam to smarowal rivanolem i tribiotic'iem czy do veta? :?

Off-Topic:
edit:
ech, juz niewazne.
_________________
"nie strasznie jest umierać k i e d y ś - strasznie jest umrzeć t e r a z." - Aleksander Sołżenicyn
 
 
     
magnes 
na lodówkę



Dołączyła: 05 Lut 2008
Posty: 3008
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Wrz 24, 2008 14:55   Ropień

Na przełomie lipca i sierpnia Zdzisio przeszedł zabieg kastracji. Na początku wszystko wydawało sie być ok. na zdjęciu szwów nic nie wskazywało na jakieś powikłania. Po powrocie z wyjazdu poszłam z nim do weta i okazało sie że ma ropień. Więc umówiłam sie na zabieg. Ropień miał ok. 1cmx 1cm
Wetka napisała że powodem pyła nitka(pozostałość po kastracji :roll: ) i została usunięta a rana oczyszczona. A jednak ropień powrócił, zebrał sie mega szybko. Zajeło mu to ok1,5 tyg po takim czasie miał ok. 1,4 cmx1, cm :shock: był bardzo wypukły, wyglądał jak piłeczka był zdecydowanie większy od poprzednika. W poniedziałek został usunięty Zdzisio codziennie dastaje zastrzyki i co 2 dzi ma wymieniany sączek. Każda wizyta to piski i cierpienie Zdzisia. On rzadko piszczy, robi to dopiero wtedy gdy coś go naprawde boli.
karta informacyjna wizyty(usuwanie ropnia)
Czy można było temu zapobiec?
Jakie skutki zdrowotne niesie ze sobą ropień?
_________________
ze mną: :3 ) Bolek, =^..^= Totoro(??.06.2011)
na zawsze w :serducho: Franek (??.06.2008-09.02.2009), Zdzisio (??.11.2007-21.05.2009), Drakuś Ratteria Rataty (28.03.2008-14.02.2010), Dino Happy Feet (18.04.2009-01.04.2010),
Qremkline Qundelek Anahata (03.06.2010- 11.07.2010) Zenek (??.01.2009-17.07.2010), księżniczka Mrimblanka(??.03.2010-25.01.2012), Hěmiómil Beris(23.08.2010-05.02.2013) Qiỹlilóoy Anahata(03.06.2010),
Ostatnio zmieniony przez babyduck Pon Gru 27, 2010 09:27, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Wrz 24, 2008 15:04   

Magnes napisał/a:
Czy można było temu zapobiec?

Raczej nie. Ropień mógł zrobić się z kilku powodów. Mogła to być alergiczna reakcja organizmu na nić. Mogły też zostać użyte niewłaściwie nici do zszycia skóry, przez co po nich do środka rany dostały się bakterie. Obie sytuacje mogły się też na siebie nałożyć.

Magnes napisał/a:
Jakie skutki zdrowotne niesie ze sobą ropień?
Ropień sam w sobie raczej nie jest groźny. Problem pojawia się, gdy jest w miejscu, gdzie są ważne narządy (np. w uchu czy oku), jest blisko ważnych narządów i/lub nie ma ujścia na zewnątrz i "znajduje" sobie ujście gdzieś do środka organizmu.


Zdzisio może protestować z kilku powodów. Może to być ból, może to być dyskomfort połączony ze strachem (oczyszczanie ropnia na żywca lub sama wymiana sączka nie należą do zbyt przyjemnych zabiegów) lub "męska duma". Mój Capri bardzo nie lubi jak mu się przy jądrach coś gmera, a ja często mu tam zaglądam, bo ma nieszkodliwą na nich zmianę (muszę ją kontrolować czy nie rośnie, nie paskudzi się, nie zmienia jakoś). Za każdym razem jest wielki foch z jego strony. :roll:
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Nisia 
ofiara losu


Dołączyła: 28 Mar 2006
Posty: 3881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Paź 05, 2008 18:36   coś dziwnego na szyi szczurka?
   Zwierzątka: ogony


Hej.
Koleżanki szczur ma obrzękniętą szyję. Wygląda to tak, jak w załącznikach. Jest to umieszczone pośrodku szyi, w środku czuć coś twardego. Czy ktoś z Was się z takim czymś kiedyś zetknął?

Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany.

Rozszerzenie 'jpg' usunięte z forum przez admina, dlatego załącznik nie będzie pokazany.

_________________
Wśród Aniołków: Henia, Fatka, Alif Matsura, Hela, Lola, Beba, Iskierka, Šamsi, Tomiś, Calypso, Tamarka, Morelka, Szpulka, Śliwka, Ahirka i Zdenka :(
 
 
     
Oli 



Dołączyła: 14 Sty 2007
Posty: 13184
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Paź 05, 2008 20:59   

Stawiałabym na dwie rzeczy - ropień lub mniej prawdopodobne wole (powiększenie tarczycy). Może USG by coś dało?
_________________
Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.25 sekundy. Zapytań do SQL: 16