|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Zapalenie oskrzeli, czyli wstęp do czegoś poważniejszego. |
Autor |
Wiadomość |
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 03, 2013 15:28
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
Szczurówka, jeśli by miał się drugi szczur zarazić, to zrobił by to już dawno. Oddzielać nie ma sensu, a nawet źle wpłynie psychicznie na chłopców. |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Sob Gru 28, 2013 16:05
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Byłam dziś z moim Pepinem u weta, ale nie na Osowej, bo to dla mnie daleko, jednak widać,że wetka się zna na gryzoniach. Pepin ma zapalenie oskrzeli, groziło mu zapalenie płuc. U innych ogonów nie widzę żadnych objawów. Niestety nie zapamiętałam,jakie zastrzyki dostał Pepin,czyli jakie leki. Zapytam jutro bo mam z nim chodzić przez 5 dni na zastrzyki. Dziś dostał trzy: w kark,w pupę domięśniowy i w tylną łapę. Myślicie,że jeśli u innych ogoniastych nie ma objawów choroby,to rzeczywiście go odizolować na te parę dni i zmienić mu podłoże na nie pylące ( ręczniki papierowe), jak mówiła wetka? Do domu leków nie dostał,tylko ma mieć te zastrzyki w lecznicy. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
Szczurówka
Dołączyła: 17 Lis 2012 Posty: 1524 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob Gru 28, 2013 16:53
Zwierzątka: .... |
|
|
Irsa napisał/a: | Byłam dziś z moim Pepinem u weta, ale nie na Osowej, bo to dla mnie daleko, jednak widać,że wetka się zna na gryzoniach. Pepin ma zapalenie oskrzeli, groziło mu zapalenie płuc. U innych ogonów nie widzę żadnych objawów. Niestety nie zapamiętałam,jakie zastrzyki dostał Pepin,czyli jakie leki. Zapytam jutro bo mam z nim chodzić przez 5 dni na zastrzyki. Dziś dostał trzy: w kark,w pupę domięśniowy i w tylną łapę. Myślicie,że jeśli u innych ogoniastych nie ma objawów choroby,to rzeczywiście go odizolować na te parę dni i zmienić mu podłoże na nie pylące ( ręczniki papierowe), jak mówiła wetka? Do domu leków nie dostał,tylko ma mieć te zastrzyki w lecznicy. |
Mój Stefanek dostawał Baytril w zastrzyku i Enroxil w płynie dopyszcznie |
_________________ ... |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Gru 29, 2013 10:34
Zwierzątka: brak |
|
|
Ściółka zawsze powinna być niepyląca, jeśli żwirek pyli, to znaczy że jest słabej jakości. Ja bym nie oddzielała, bo stres związany z samotnością dodatkowo osłabia odporność, ale możesz np. wywalić trociny (jeśli używasz) i zmienić na dobry żwirek albo wstawić tylko małą kuwetę do klatki zamiast sypać ściółkę na całą podłogę, żeby ograniczyć pylenie. |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Nie Gru 29, 2013 16:52
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Wydaje mi się,że ten żwirek nie pyli,nie zauważyłam tego,nie oddzieliłam Pepina,choć była taka próba. Wetka powiedziała,że jeśli to wirusówka,a pewnie tak jest,może zarazić inne ogony,ja jednak na szczęście tego nie zauważyłam,czyli objawów choroby u reszty stadka. Pepin czuje się lepiej z resztą stadka,gdy na próbę go oddzieliłam,to gryzł boki transporterka. Używam żwirku Pigwa drzewna,on chyba nie za bardzo pyli,zresztą Pepin najczęściej siedzi w hamaku albo w domku na szmatkach. Wetka powiedziała mi nazwy leków,jakie dostał,ale zapomniałam,wiem,że wczoraj Furosemid,no i dwa inne,dziś bez Furosemidu. Jeden lek coś na M tam jakieś w zastrzyku. Jeszcze trzy dni zastrzyków,potem trzy dni przerwy i jeszcze pięć zastrzyków,bo on dostaje antybiotyki,chrycha mu tam w tych oskrzelach,biedulkowi. Po skończeniu leczenia dostanę wydruk z nazwami podawanych leków. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
limomanka
Dołączyła: 10 Wrz 2012 Posty: 6679 Skąd: Koty na Górnym Śląsku
|
Wysłany: Nie Gru 29, 2013 19:32
Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza |
|
|
Irsa napisał/a: | dostaje antybiotyki |
Ciekawe, że wirusówka, skoro dostał anybiotyki Oddzielenie będzie dla niego tylko stresem, a nie spotkałam się jeszcze z takim zaleceniem, jeśli to infekcja dróg oddechowych. Co innego po operacji lub przy problemach behawioralnych. |
_________________ Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?
Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 19:39
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Jestem zmartwiona,bo Pepin wczoraj mało jadł,a dziś nic nie je,tylko pije. Lepiej oddycha,widać,że nie jest już w złym stanie,tylko sporo śpi. No ischudł ok.kilkadziesiąt g. Jutro i tak będę u weta,zobaczę,co powie na jego brak apetytu. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 20:16
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Irsa, jeśli nic nie je, to jest w złym stanie, a nie w lepszym. |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 20:19
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Zauważyłam,że coś tam podskubywał jednak ze swoich smakołyków,ale było tego malutko... |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro Sty 01, 2014 21:19
|
|
|
Irsa, a czym go karmisz? Suche może jeść mniej chętnie. Próbowałaś dawać mu mokre jedzenie, typu np. sinlac, Convalescence Support, kaszki dla dzieci, czy zupki warzywne bez przypraw? Szczególnie polecam Convalescence Support, sprawdza się świetnie również przy podawaniu antybiotyków - sprawdzone na mojej kapryszącej pannicy |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 17:13
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
A gdzie mogę dostać Convalescence Sport? Kupię. Dawałam Actimel,Activię, gerberka,no i dodałam do tego trochę Vibovitu do pojmika. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 17:15
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Aha,i jak podawać to Convalescence Support? bezpośrednio do pyska czy do miseczki? Teraz Pepin ma zapalenie płuc... |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
Ebia
Dołączyła: 13 Lut 2012 Posty: 2876 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 17:42
|
|
|
Irsa, jeśli podajesz leki bezpośrednio do pyszczka, to raczej same w formie rozcieńczonej (mi rozcieńcza już weterynarz i mówi jaką objętość ze strzykawki mam podać, chociaż moje ogonki jedzą leki z Convalescence i nie muszę podawać siłą).
Jeśli Pepin będzie chciał jeść, możesz wymieszać mu leki z jedzeniem (z niedużą ilością, żeby zjadł całość), a jeśli nie będzie chciał jeść, możesz podać mu rozcieńczone Convalescene Support (ono jest w proszku do rozcieńczenia, więc możesz zrobić różną konsystencję, kupić możesz w dobrym sklepie zoologicznym i u niektórych weterynarzy, sprawdź w google czy gdzieś u Ciebie mają), żeby zlizywał ze strzykawki bez igły, ale też nie wciskaj siłą. Poza tym możesz podać mu np. Sinlac, który jest do kupienia w aptece
I Irsa, moim zdaniem powinnaś jutro albo jeszcze dziś koniecznie pojechać na Osową. Zobacz.. Masz chorego ogonka, pogorszyło mu się.. czy jest sens dalej jeździć do tego samego weta? Tym bardziej, że kazał Ci codziennie przynosić Pepina na zastrzyki, a przecież ciepło nie jest. No i jak można robić przerwę w antybiotyku szczurkowi, który ma zapalenie płuc?? Daj Pepinowi ciepłe szmatki do transportera, owiń transporter kocem i jedź na konsultację na tą Osową
P.S. Na początku mojej przygody z ogonkami trafiłam na 2 nieodpowiednich weterynarzy, którzy leczyli krwiomocz witaminami.. i nie wiedzieli co jest ogonkowi.. W efekcie ja miałam coraz mniej kasy i ogonek coraz bardziej cierpiał.. Dlatego namawiam Cię na wizytę u lepszego weta - sama przekonałam się, ile krzywdy może narobić wet, który nie zna się na szczurkach |
|
|
|
|
Irsa
Dołączyła: 22 Maj 2012 Posty: 337
|
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 17:50
Zwierzątka: 9 szczurzych panien |
|
|
Na Osowej chyba dziś nie przyjmują... nie mogę się dodzwonić,choć według grafiku ktoś tam powinien być,ale nie odbierają telefonu. No i musiałabym jechać w tym zimnie na Osową z przesiadką,a on już dziś jest po zastrzykach,w ślepo dziś chyba nie pojadę,najwyżej jutro. |
_________________ Miranda |
|
|
|
|
Devona
(astro)fizyczka
Dołączyła: 18 Sie 2008 Posty: 3981
|
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 17:50
|
|
|
Irsa, Ebia mądrze i z dobrego serca radzi - warto zmienić weterynarza, nie czekając na rozwój sytuacji, bo dla Pepina niewłaściwe leczenie może się skończyć bardzo źle. Każda doba się liczy, więc trzeba wziąć taksówkę i próbować ratować zwierzaka, zamiast szukać wymówek, że daleko, że nikt nie odbiera telefonu, że zimno (a wcale nie jest, bo to najcieplejsza zima od lat). |
_________________ za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|