landrynka - Nie Lut 10, 2008 10:57 Temat postu: Duży brzuszek Shani kupiłam w sklepie. dokładnie 30 stycznia. szczurki są tam rozdzielane w wieku 4-5 tyg. w sklepie była jakiś tydzień. u mnie tez jest ok tygodnia. w ciągu 2 ostatnich dni zaokrąglił jej się brzuszek. jest miękki i nie można w nim wyczuć żadnych małych klusek. tylko normalne narządy. mała zachowuje się normalnie i w ogóle nie buduje gniazda. czy to może być ciąża, czy coś gorszego? a może po prostu taka jest? później postaram się wkleić fotki. AngelsDream - Nie Lut 10, 2008 11:04 landrynka, w sklepie mogą sobie oddzielać - co z tego? Skoro nie oddzielają w transporcie? Do około 20 lutego będziesz miała trochę nerwów. Jednak możliwe, że szczurzyca zaokrągliła się, bo jest dobrze karmiona i po prostu przytyła. A jak wyglądają sutki? landrynka - Nie Lut 10, 2008 11:06 angels: ona nie jest z hurtowni. jedna ze sprzedawczyń od wielu lat hoduje szczurki. nawet opowiadała mi jak łączyć. sutki wyglądają normalnie. boję się, bo niedawno czytałam o przypadku szczurki której do jamy brzusznej wylewał się krwawy płyn, bo coś jej się zrobiło na jelitach. AngelsDream - Nie Lut 10, 2008 11:08 landrynka, no to skoro nie miała prawa spotkać się z samcem, to raczej nie ciąża  . A jak się wypróżnia?
Layla - Nie Lut 10, 2008 11:08 landrynka, na razie nie panikuj, tylko obserwuj małą. Nana u mnie też dostała brzuszka, ja panikowałam, a ona dużo jadła po prostu
landrynka - Nie Lut 10, 2008 11:12 angels: kupek robi dużo. raczej normalne, chyba że ze strachu. np jak ja duże gryzą to robi jasne i śmierdzące. zachowuje się normalnie, trochę zbyt spokojnie jak na małego szczurka, ale chyba po prostu taka jest. AngelsDream - Nie Lut 10, 2008 11:13 landrynka, no to raczej nie ma powodów do niepokoju. Obserwuj małą i tyle  Widać dobrze ją karmisz 
landrynka - Nie Lut 10, 2008 12:09 wydaje mi się, że wczoraj rano nadrabiała zaległości, bo w nocy nie miały jedzenia. przestraszyłam się jak przeczytałam o tej szczurce z wylewającym się płynem. fotki brzuszka: http://www.fotosik.pl/pok...a9dfdf7044.html http://www.fotosik.pl/pok...bb139cf286.html normalnie wygląda na większy i cała szczurzyna http://www.fotosik.pl/pok...1084524686.html AngelsDream - Nie Lut 10, 2008 12:12 landrynka, szczurzyce w ciąży mają ten brzuszek trochę inaczej ułożony. Na chorą nie wygląda - poza tym większość problemów z brzuchem odbija się na wypróżnianiu szczura, a tu jak pisałaś jest w normie, więc na razie nie ma wg mnie powodów do nerwów. Szczur, gdy mocno się najada potrafi wyglądać, jakby piłkę połknął. 
landrynka - Nie Lut 10, 2008 12:22 moje duże wyglądają podobnie gdy się najedzą, ale ich brzuszki są bardziej napięte. Anonymous - Nie Lut 10, 2008 13:10
no u mnie z Nan było identyko, a miałam dodatkowe nerwy, bo kiedy Nan brałam, mieszkała z 3 już jajecznymi braćmi. landrynka, nie panikuj, jeśli mała nie mogła mieć kontaktu z samcem, to raczej nie masz się czym martwić. obserwuj ją, macaj brzusio. jeśli sutki się wyraźnie powiększą i pokażą, to wtedy możliwe, że to jednak ciąża. Nisia - Pon Lut 11, 2008 11:25
Angels, nie tylko. Sporo problemów jest w wodobrzuszem wynikającym z problemów z sercem, li z nerkami. Wydaje mi się, że wodobrzusze wygląda jednak nieco inaczej, ale landrynka, zrób test. Trąć brzuszek palcem i sprawdź, czy się będzie przelewał, czy raczej będzie elastyczny nadal. Ekg u tak małego szczurka raczej trudno zrobić i pewne jedyne, co można zrobic, to osłuchać serce. Poza tym, dla spokoju sumienia możesz poszukać jeszcze usg, sprawdzić narządy wewnętrzne i skontrolowac, czy tłuszczyk nie odkłada się między narządami. landrynka - Wto Lut 12, 2008 20:03 dzisiaj mała dostała biegunki...  brzuszek jest raczej elastyczny.
a usg gryzoniowego nie znajdę raczej
nie wiem myślę, czy iść z nią do weta. nie chce jej niepotrzebnie stresować, ale jesli to 'coś złego'... Layla - Wto Lut 12, 2008 20:08 landrynka, a co mała jadła? Daj jej troszkę węgla do zjedzenia. landrynka - Wto Lut 12, 2008 20:19 karmę, która sama robię: zboża, pestki i inne takie, pokrojona włoszczyznę taką jak na zupę, groch włoski, banana nie chciała. spróbuje dać jej ten węgiel, ale nie wiem, czy zje. |
||||||||||
