To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - WSZYSTKO O KASTRACJI (jaka śmiertelność, powikłania,opieka)

Layla - Nie Lut 17, 2008 13:25

Reasumując - civette, wet średnio zna się na gryzoniach :?
Anonymous - Nie Lut 17, 2008 13:30

Layla napisał/a:
wet średnio zna się na gryzoniach :?
civette, może dobrze by było powiedzieć mu to wprost, że szczurów się nie głodzi i że nie wymiotują, że wit C wytwarzają same. Dobry wet douczy się sam, wiedząc już, że ze szczurami jest inaczej. Spróbuj mu to powiedzieć.
civette - Nie Lut 17, 2008 13:35

Spoko, w środę jestem umówiona na telefon w celu ustalenia dokładnego terminu i godziny i wtedy mu powiem ;)
civette - Nie Lut 17, 2008 14:54

Kurcze, no po polączeniu tematow i wyczytaniu wszystkiego mam stracha. Ale pogadam z nim w środę. Jeszcze nie będzie za poźno
Nisia - Pon Lut 18, 2008 09:30

civette napisał/a:
W razie, gdyby zaczął wymiotować

W dziale "weterynarze" jest teścik "jak znaleźć dobrego weta". Jednym z pytań jest - czy szczura trzeba głodzić przed operacją. Odpowiedź prawidłowa: nie, gdyż szczury nie wymiotują.
civette, poszukaj lepszego weta.

Co do witamin. I tak szczur przed operacją powinien dostać kroplówkę z witamin... Wraz z wieloma innymi zastrzykami.

civette - Pon Lut 18, 2008 10:49

Słuchajcie... Napisałam do weta maila. Wiedzialam, że po nim albo się wk... i ich nie wykstruje, albo okaże się otwarty i nie będzie problemu... Dzisiaj mi odpisał, rozpisał się, a na końcu powołał się na art. 27 ustawy o ochronie zwierząt i powiedział, że nie wykastruje ich, ponieważ nie będzie okaleczał zwierząt bez powodu ("alergia na zapachy samcze" to nie jest powód, na dodatek on o czymś takim nie słyszał)...
Layla - Pon Lut 18, 2008 10:50

civette, bzdura na kółkach. Przecież psy i koty się kastruje "profilaktycznie" i nikt nie narusza ustawy. Zmień weta, ten ewidentnie jest kiepski.
Nisia - Pon Lut 18, 2008 11:03

civette, cytat
Cytat:
Ustawa o ochronie zwierząt z dnia 21.VIII.1997, Dz.U. z 1997 r., Nr 111, poz. 724
Rozdział 8
Zabiegi na zwierzętach

Art. 27.
1. Zabiegi lekarsko-weterynaryjne na zwierzętach są dopuszczalne dla ratowania
ich życia lub zdrowia oraz dla koniecznego ograniczenia populacji i
mogą być przeprowadzane wyłącznie przez osoby uprawnione.
2. Zabiegi lekarsko-weterynaryjne i zootechniczne wykonywane na zwierzętach
lub inne zabiegi wynikające z technologii produkcji, bądź związanych
z nią schorzeń, mogą być wykonywane wyłącznie przez osoby uprawnione,
z zachowaniem koniecznej ostrożności i oględności, by ograniczyć cierpienie
i stres zwierząt.
3. Zabiegi powodujące ból wykonuje się w znieczuleniu ogólnym albo miejscowym,
z wyjątkiem tych zabiegów, które według zasad sztuki weterynaryjnej
wykonuje się bez znieczulenia.

Z tego nie wynika, że nie możesz wykastrować szczura. Wszak kastracja to, z definicji, zabieg prowadzący do ograniczenia możliwości rozrodczych. A może masz samiczkę na widoku?

Pomijając, że alergii na zapachy samcze mieć nie można, ale można mieć na ich mocz, sierść i inne alergeny.

Dodatkowy argument to ten, że ustawa zakazuje skazywania zwierząt na zbędne cierpienia. A przecież gdybyś musiała go oddać ze względu na alergię - to to dla szczura byłoby cierpieniem.

Zmien weta. Ten nie rozumie szczurków.

Pomijam, że kastracja nie jest "okaleczeniem" zwierzaka. To zwykły zabieg chirurgiczny. Tylko facet mógł cos takiego wymyślić.

Layla - Pon Lut 18, 2008 11:05

Wg mnie wet poczuł się dotknięty tym, że civette słusznie zwróciła mu uwagę. Ja rozumiem, że wet może czegoś nie wiedzieć, ale nie powinien być "obrażalski" A ten tak "zabrzmiał". :roll:
Nisia - Pon Lut 18, 2008 11:06

Layla, ale skoro on taki obrażalski, to, kiedy przyjdzie co do czego, może specjalnie, na złość, czegoś zaniedbać i doprowadzić nawet do śmierci zwierzątka. Udowodni mu ktoś, że czegoś zaniedbał?
Layla - Pon Lut 18, 2008 11:09

Nisia, dlatego jak dla mnie godny zaufania nie jest.
civette - Pon Lut 18, 2008 12:08

WIecie, sam mail od niego nie był w tonie obrażalskim, aczkolwiek podczas dwóch wizyt rozmawialiśmy o kastracji i 2 razy powiedział tak, w środę miała być ustalona godzina operacji, a po moim mailu kategorycznie odmówił, powołując się na ustawę oraz to co pisałam wcześniej. Napisałam do niego kolejnego maila (miło się z nim dyskutuje mając Was za plecami ;) )
wuwuna - Wto Kwi 29, 2008 22:30
Temat postu: WSZYSTKO O KASTRACJI (jaka śmiertelność, powikłania)
Co o sterylizacji mówi dr. Wojtyś (klinika na Bemowie)
Jak poszłam z moja UOI na odrobaczenie(7 tyg.)
Dr. spytała mnie czy zamierzam ja rozmnazać, bo jak nie to ona proponuje kastracje.(wtedy nie interesowałam się tym) do czasu
jak mała podrosła zaczęła dominować.
Jest niesamowicie odważna skacze z szafy na łóżko 2 metry z ziemi na kolana obcym ludziom w parku.
Długo była sama więć jeżdziła ze mną teraz wszędzie czuje sie bezpiecznie.
Drugą szczurke jej sprawioną biła nawet w parku.
Przypomniały mi sie wtedy słowa dr.Wójcik-kastracja
Dr. powiedziała, że czas najlepszy(UOI miała 4 m_ce).
Moje obawy rozwiała, że może sie nie wybudzić, że może nie ryzykować przecież to takie dylikatne stworzonko itd.
Dr. Wojtys stwierdziła ,że takich zabiegów wykonywała dużo,że wbrew powszechnej opini szczury znoszą zabieg b. dobrze.
Że kastracja chroni przed nowotworami układu rodnego
Na końcu tylko wspomniałam o dominacji przejawiajacej się czasem agresja(bo z tym mozna sobie poradzić, to był tylko pretekst do doinformowania sie ) POwiedziała,że na zabiegi ludzie rzadko się decydują ze względu na koszty(ok.250 zł.)
Zadzwoniłam do ZIr przecież od niej mam szczurancjuszke powiedziała,że 3 szczury nie wybudziły jej się z narkozy
NIe zamierzam jej sterylizować, nie będę ryzykować
Teraz nasuwa mi się myśl a może by założyć jakiś osobny temat kto jest za kto nie dlaczego i ile szczurów przezywa narkoze a ile sie nie wybudza bo to mnie b. nurtuje :hmm:

Oli - Wto Kwi 29, 2008 23:08

Off-Topic:
wuwuna, błagam - popraw cały post i jego pisownię, bo ja się tak zmęczyłam czytaniem, że nie wiem o co chodzi... :|

Anonymous - Śro Kwi 30, 2008 00:01

wuwuna, tak ja już napisałam ci na shsr. Agresji u samic nie eliminuje się za pomocą kastracji.

A po drugie: sterylizacja, to co innego niż kastracja, ty masz na myśli kastrację, więc popraw temat ankiety.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group