Pyl - Pon Sty 06, 2014 22:17 pszczoła, a pasożyty? Ew. nieprawidłowe ph kału? Ebia - Pon Sty 06, 2014 23:14 pszczoła, mojej szczury podobne objawy przytrafiły się przy bardzo zbitej, twardej konsystencji stolca, wręcz ostrego na brzegach. Oprócz zaczerwienienia i podrażnienia wystąpiło też wysunięcie kawałka jelita na zewnątrz. Do dziś nie wiem, jaka była tego przyczyna - nie zmieniałam wtedy diety i objawy wystąpiły tylko u jednej (może coś znalazła i zjadła na wybiegu?) monijjca - Śro Gru 16, 2015 23:57 Dziś byliśmy u weta z Mephisto. Dzieciak wczoraj miał biegunke taką że szkoda gadać...rano tez za ciekawie nie wyglądał. W sumie od kilku dni jakoś nie paliło mu się do wychodzenia z klatki, ale jakoś nie podejrzewałam niczego złego...wkoncu nie musi zawsze chcieć biegać z tymi moimi głupimi babami. Mniejsza..dopiero po przeczytaniu całego tematu zaczęło mi świtać, że w sumie synuś albo ma biegunke (aczkolwiek nigdy takiej jak wczoraj nie mial) albo ma pronlem zeby cokolwiek wydusic z siebie. Trzeba mu pomoc i lekko wydusic lub masowac brzucho. Kupki są ze śluzem, walą przeokropnie...gorzej niz niemowlęce  (Skisłam)
U weta Mefi dostał zastrzyki i kroplówke. Do domu jakieś proszki do rozrobienia...i nie ma nic jesc do jutra. Na usg wyszło ze jest zapchane jelito w jednym miejcu (babeczka sama do konca nie wiedziała). Mały miał 35stopni temperatury.... Jutro robimy rtg. Najgorsze to, ze naszego weta nie ma..rozchorowal sie. Ma byc dopieroooo w sobote. Nic tylko czekac na niego. |
||||||
