To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Narkoza

Oli - Pią Gru 30, 2011 15:15

Nakasha, tuż po narkozie nie wolno dawać żadnego jedzenia i picia, odrobinę wody można podać dopiero kiedy szczur jest w pełni świadomy (czyli już nie pełza).
Annemon - Pią Gru 30, 2011 15:20

Hanami napisał/a:
A jaki to będzie rodzaj narkozy? Wziewna czy injekcyjna?


Raczej injekcyjna, w klinice chyba nawet nie mają wziewki. Dobrze wiedzieć z tymi kroplami, dziękuję :) I wszystkim, którzy mi odpowiedzieli również dziękuję za informacje i rady. To będzie moje pierwsze doświadczenie tego rodzaju ze szczurem, oby wszystko poszło dobrze.

jancia - Śro Paź 03, 2012 21:53

Znalazłam ciekawy artykuł o narkozach na forum lecznicy Oaza w Krakowie. Ale z tego, co wiem- nie można podawać linków do innych forum.

:(

AngelsDream - Śro Paź 03, 2012 21:57

jancia.sz, podawaj, spokojnie. :)
jancia - Śro Paź 03, 2012 22:04

AngelsDream, dzięki :)

proszę: http://www.lecznica-oaza....5a88c3b9af8c1c2

wypowiada się też weterynarz.

tu też dobry : http://www.lecznica-oaza....0szczurzycy.htm

Sysa - Wto Sty 15, 2013 23:40

Czy szczury na wziewnej są intubowane? A na zwykłj narkozie? Czy jest taka konieczność?
Ninek - Śro Sty 16, 2013 00:03

Z tego co kojarze to na wziewce są tylko wkładane pod maske z narkozą, bez intubowania.
Ale głowy sobie nie dam uciąć.

susurrement - Śro Sty 16, 2013 11:11

szczury nie są intubowane, ani na wziewnej ani na iniekcyjnej narkozie. na pewno nie w Polsce ;)
limomanka - Czw Maj 16, 2013 17:38

Spotkałam się niedawno z kilkoma teoriami dotyczącymi narkozy.
Jeden z weterynarzy nie szczurzych powiedział mi, że gryzonie często znoszą dobrze narkozę (iniekcyjną), wybudzają się i są sprawne, ale po kilku dniach umierają. Nie wiem, jak się do tego odnieść - nigdy nie spotkałam się z takim przypadkiem (raczej z niewybudzeniem się, albo odejściem tuż po wybudzeniu).
Druga teoria (już osoby zajmującej się szczurami, nie weta) była taka, że narkozie wziewnej nie można poddawać ogonów z problemami płucnymi (które zawsze powodują problemy z sercem i odwrotnie). Że w takim przypadku tylko iniekcja.
Ile w tym prawdy?

Nakasha - Czw Maj 16, 2013 17:58

limomanka, u mnie się zdarzało, że po iniekcyjnej szczury umierały 2 dni po zabiegu, także nie wybudzały się.

Nigdy nie zdarzyło się to po wziewce.

To prawda, że w przypadku szczurów mających problemy z płucami nie zaleca się wziewki. Jednak iniekcyjna nie jest wtedy wiele bezpieczniejsza, bo i tak silnie obciąża organizm i chore serce/płuca mogą nie wytrzymać.

Pyl - Pią Maj 17, 2013 01:06

Cytat:
Jeden z weterynarzy nie szczurzych powiedział mi, że gryzonie często znoszą dobrze narkozę (iniekcyjną), wybudzają się i są sprawne, ale po kilku dniach umierają. Nie wiem, jak się do tego odnieść - nigdy nie spotkałam się z takim przypadkiem (raczej z niewybudzeniem się, albo odejściem tuż po wybudzeniu).
Mi dwa razy ogon odszedł w parę godzin po wybudzeniu z narkozy iniekcyjnej.
Parę razy operacja przyspieszyła postęp choroby (niezdiagnozowanego guza przysadki, jakieś problemy z nerkami) i parę ogonów odeszło parę dni po operacji. Ale nie było to raczej bezpośrednią konsekwencją narkozy jako takiej (fakt, że w większości operuję na wziewce), a raczej choroby oraz obciążenia operacją, wieku, itp. Skoro po wiewce może tak być to i po iniekcji również. Tylko trudno ocenić w jakim stopniu jest to efekt samego znieczulenia a w jakiej samej operacji.

limomanka - Pią Maj 17, 2013 08:13

Pan powiedział, że taka jest specyfika gryzoni - że skutki uboczne narkozy to często śmierć po kilku dniach - i dlatego daje do podpisu informację, że przeżycie zwierzęcia jest wątpliwe... To i doświadczenie gryzoniowych wetów mnie przekonuje, że z cięższymi przypadkami (czyli wszystkimi operacyjnymi) warto podjechać do innego miasta, do specjalisty...
Loczowa - Wto Lip 02, 2013 23:10

Mój szczur dzisiaj przeszedł operację wycięcia gruczolaka. Dostała narkozę ze strzykawki.Wybudziła się po ponad 4 godzinach. Od razu zaczęła pełzać, a teraz głównie leży i już nie pełza. W czasie narkozy oczy miała wybałuszone bardzo mocno, teraz już tylko jedno. Mam pytanie. Jakie są szanse na jej przeżycie? Jak powinnam jej pomóc żeby lepiej to zniosła. Wiem, że od razu nie mogę dać jej wody. Oczy zakrapiałam co pół godziny. Czy dalej mam to robić? Bardzo się martwię.
Kasik - Wto Lip 02, 2013 23:20

Loczowa napisał/a:
Wiem, że od razu nie mogę dać jej wody.
A dlaczego nie?

Daj szczurowi gerbera do jedzenia, o ile jest już przytomna i wybudzona, daj jej butelkę z ciepłą wodą do przytulenia się i daj jej odpoczywać.

Loczowa - Wto Lip 02, 2013 23:27

Boję się żeby się nie zadławiła, bo jest bardzo otępiała.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group