To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Brak węchu

Karmell - Śro Wrz 21, 2011 17:28
Temat postu: Brak węchu
Ostatnio zauważyłam, że moja Boni nie reaguje na zapach.
Wiem, że kiedyś mojego kuzyna pies, ugryzł szczurka w nosek, leciało jej trochę krwi, ale szybko się zagoiło. I chyba od tamtego czasu tak ma. Czasem zdawało mi się, że ona faktycznie nie czuje, bo np. kiedyś obok niej był jej ulubiony smakołyk i nie wzięła go, ale tłumaczyłam to sobie tym, że jest ciekawa i podchodzi do mnie a nie do chrupki, a brała dopiero gdy leżał tuż przed nią, albo gdy jej podaję. I dużo razy tak już było. Ale wczoraj leżała malina koło niej i nie wzięła jej, tylko jak jej podałam to tak jakby dopiero zauważyła tą malinę i wzięła.. I czy to możliwe, że szczurek stracił węch? :(

Karena - Śro Wrz 21, 2011 17:37

Karmell, weź coś na co szczury reagują i podgrzej jedzonko żeby intensywniej pachniało. Jeśli jako jedyna nie będzie w stadzie wisieć na prętach chcąc jeść to możliwe, że cos jest nie halo.
Chociaż moje np malin nie lubią ani trochę więc może też nie lubi pewnych rzeczy albo cierpi nie na brak węchu a brak apetytu. Moje z ręki wszystko jedzą. Nawet jak za czymś nie przepadają.
(To tylko mój taki luźny pomysł bo nie miałam takiego przypadku - z góry uprzedzam ;) )

Pyl - Śro Wrz 21, 2011 18:43

Karmell, wędzona ryba (taka świeża, tłusta makrela - mniam!). Nie znam szczura, który tego nie lubi, a śmierdzi wystarczająco. Nawet podgrzewać nie trzeba :wink:
Tylko traktuj jako test a nie karmę, bo to jednak tłuste.

Karmell - Śro Wrz 21, 2011 19:56

A może być kawałek gruszki? Bo tak to chyba nie mam nic takiego co mogłyby zjeść..
Karena - Śro Wrz 21, 2011 19:59

Karmell, nie chodzi o danie jedzenia tylko znalezienie czegoś co intensywnie pachnie. Możesz sprawdzić na czymś nie zjadliwym a sprytnie jak już coś chcesz dać to smakołyka. Gruszka nie ma intensywnego zapachu raczej.
Niamey - Śro Wrz 21, 2011 20:00

Gruszka to ten sam przypadek, co malina. Przecież nie musisz tego robić w tej chwili :)
Wydaje mi się, że nie traci się węchu z powodu mechanicznego uszkodzenia nosa - to raczej kwestia uszkodzenia mózgu, więc to, że Twoja szczurka miała ugryziony nos, o niczym nie świadczy. To albinos? Albinosy mają słabszy węch/wzrok itp.

Karmell - Śro Wrz 21, 2011 20:01

Ook.. Czyli mam to tak troszkę schować i puścić obydwie czy tylko Boni? Bo jak puszczę też Korę to Boni będzie chodziła za nią (jak zawsze) a tak to nie będę wiedziała czy ją to coś w ogóle interesuje
Karmell - Śro Wrz 21, 2011 20:04

Niamey napisał/a:
to raczej kwestia uszkodzenia mózgu

To też możliwe bo kiedyś zeskoczyła mi z ramienia i nie wycelowała na taką deseczkę i spadła na ziemie, ale to było wtedy gdy chciałam ją oswoić czyli dawno temu.

Niamey napisał/a:
To albinos? Albinosy mają słabszy węch/wzrok itp.

Kapturek, ale o czerwonych oczkach.

Karena - Śro Wrz 21, 2011 20:05

Karmell, ja bym puściła tylko tą podejrzaną o słaby węch.
a na następny dzień np usiadłabym obok klatki (i jak znudzą się wiszeniem na prętach bo jestem blisko) otworzyć szczelny plastikowy pojemnik z np Makrelą.
Wtedy zobaczysz czy ruszają się noski i czyje.
Tylko najlepiej to zrobić jak juz albo zajmą się czymś innym albo pójdą spać/leżakować.

No tak na moją logikę.

Karmell - Śro Wrz 21, 2011 20:09

Tak, tylko że Boni zawsze łazi za Korą czyli jak Kora to wyczuje to Boni też pójdzie (no chyba, że śpi, albo jak idzie się napić albo widziała czy coś, że jest w misce jedzenie to idzie sama.. A tak to ani rusz)
Karena - Śro Wrz 21, 2011 20:10

Karmell, Dlatego tak jak napisałam musisz obserwowac noski.
Nie co robia tylko czy Boni wącha w ogóle.

Karmell - Śro Wrz 21, 2011 20:17

Aaa.. Tak sorry, nie mogę się dzisiaj skupić ^.^"
I dzięki za pomoc, postaram się napisać czy ruszała tym nochalkiem czy nie ;)

Kasik - Śro Wrz 21, 2011 20:30

Niamey napisał/a:
Wydaje mi się, że nie traci się węchu z powodu mechanicznego uszkodzenia nosa - to raczej kwestia uszkodzenia mózgu, więc to, że Twoja szczurka miała ugryziony nos, o niczym nie świadczy.


Wprost przeciwnie. W jamie nosowej w polu węchowym są komórki węchowe, od których odchodzą nici węchowe wędrujące do mózgu. Są to bardzo cieniutkie włókienka, które mogą zostać zerwane przy uszkodzeniu (złamaniu) blaszki kości sitowej lub przy przeciążeniu (i chwilowym przemieszczeniu mózgowia) - często ludzie po wypadku samochodowym tracą węch. Uraz nosa też może spowodować utratę węchu (nie wiem, czy któryś bokser jeszcze coś czuje :> ) . Nie musi dojść do uszkodzenia mózgowia.

aneczka1-13 - Czw Wrz 22, 2011 19:05

Jeśli powąchasz np. kwas w taki normalny sposób bez powachlowania to węch też uszkodzisz.
wojsza - Czw Wrz 22, 2011 20:09

No raczej opary kwasu to też kwas :p, ale jest trochę piorunujący sposób ,może ździebko szokujący dla zwierzaka ale na pewno nie szkodliwy, sprawdzić czy jest powonienie czy też nie trochę zapachu wodorowęglanu sodu albo nawet zwykłej lawendy jak się szczurzasty ożywi to powinno być wszytko w porządku :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group