Mioty urodzone - rok 2007 - Miot S zirrael rattery
Anonymous - Wto Sty 20, 2009 13:29
Nakasha napisał/a: | O, a co się stało? Czy piszesz o tym w temacie? | Nakasha, Szemre zmienił właściciela, dla porządku mata napisała to w temacie miotu.
Nakasha - Wto Sty 20, 2009 13:49
Viss, wiem pytam co się stało, że zmienił właściciela
Anonymous - Wto Sty 20, 2009 13:52
Zasadzkas pisała tylko chętnym.
magnes - Wto Sty 20, 2009 13:52
dziecko zasadzkas jest chore/uczulone
mata, wrzucaj foty
Oli - Wto Sty 20, 2009 13:52
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=4783
Nakasha - Wto Sty 20, 2009 15:19
Oli, Magnes, dzięki.
Tak na szybkiego
Sky i Smok
Owieczki
wuwuna - Wto Sty 20, 2009 15:42
Nakasha napisał/a: | Owieczki | obłęd
nutaka - Śro Sty 21, 2009 20:31
Łomygy
rubberdog87 - Nie Mar 08, 2009 14:35
Jak sie maja S-ki??
Moja Saga zostala wczoraj uspiona!!
Zrobil jej sie nowotwor kostny w okolicy siekaczowej szczeki, i prawy siekacz penetrowal do zatoki nosowej!!!
Poszlo bardzo szybko - chorowola ok 10-14dni a jak wkaczu czwarty weterynarz doszedl do diagnozy, bylo juz tak posuniete ze zyla tylko jescze 3 dni, i musialam jechac na lep na szyje do weta wczoraj zeby nie cierpiala moja kochana - krew zaczela leciec z nosa i bardzo cieszko oddychala..
(do konca czula sie dobrze - dopiero zczoraj nagle bardzo sie pogorszylo - dlatego tak dlugo czekalam z uspiniem, bot wet mowil ze jescze nie jest tak zle)
Czy reszta S-kow sa zdrowe i zyja??
[ Dodano: Nie Mar 08, 2009 14:37 ]
poza tym Saga jescze miala arytmie sercze - prawie czale zycie, i dostawala enarenal..
Nakasha - Nie Mar 08, 2009 15:01
rubberdog87, bardzo mi przykro
U Sky'a i Smoka wszystko w porządku
rubberdog87 - Nie Mar 08, 2009 15:17
Nakasha napisał/a: | rubberdog87, bardzo mi przykro
U Sky'a i Smoka wszystko w porządku |
ciesze sie ze u was szysko dobrze..
Po prostu widac mialam (i shira i saga mialy) bardzo wielke nie szczescie - Obie juz nie zyja, moje biedne malutkie
Wet powiezial ze ten nowotwor moze byz genetyczny - ze warto pilnowac reszte z miotu, i wiedziec ze to jest mozliwe..
Bo moj pierwszy wet pierw myslal ze to po prostu zapalenie oszkrzeli i zlamany przedni zab jeden - a jak by byla zrobila RTG odrazu, bylo by sybcziej ziadomo co naprawde jest..
nezu - Nie Mar 08, 2009 16:26
rubberdog, nie zrozum mnie źle, ale zadam ci kilka pytań i proszę o szczerą, dokładną, niechaotyczną odpowiedź.
Po pierwsze kto leczył szczurzycę? Proszę nazwiska i nazwy lecznic. Jak rozumiem, chodzi o Warszawę?
Po drugie, kto zdiagnozował nowotwór i jakim sposobem. RTG?
Po trzecie jak ząb pod wpływem nowotworu ma rosnąć w drugą stronę? Oli, podpowiesz?
Po czwarte skąd pewność że to nowotwór?
Była robiona sekcja szczurzycy/histopatologia? Jeśli tak to gdzie/ u kogo? i czy masz odpis?
Pytam, bo to ważne, gdybyś nie zauważyła, linia została rozmnożona dalej i dla dobra pozostałych szczurów z miotu P RT i K EM chcę wiedzieć wszystko dokładnie. I wiem, że nie tylko ja.
rubberdog87 - Nie Mar 08, 2009 16:58
nezu -->
odpowiedzialam na wszytko to wiem na PW.. czy w tym temacie tez mam wszytkie odpowiedzi dac?
Anonymous - Nie Mar 08, 2009 17:11
rubberdog87 napisał/a: | czy w tym temacie tez mam wszytkie odpowiedzi dac? | tak koniecznie.
Jako właścicielka szczura rodowodowego powinnaś zrobić szczurowi sekcję zwłok i w wypadku podejrzenia nowotworów zrobić badanie histopatologiczne zmienionych tkanek. Zrobiłaś?
rubberdog87 - Nie Mar 08, 2009 17:18
Viss napisał/a: | rubberdog87 napisał/a: | czy w tym temacie tez mam wszytkie odpowiedzi dac? | tak koniecznie.
Jako właścicielka szczura rodowodowego powinnaś zrobić szczurowi sekcję zwłok i w wypadku podejrzenia nowotworów zrobić badanie histopatologiczne zmienionych tkanek. Zrobiłaś? |
Nie nie zrobilam - naprawde mi przykro ale w ogóle mi nie przyszlo do glowy - bardzo mi przykro naprawde..
[ Dodano: Nie Mar 08, 2009 17:19 ]
nezu napisał/a: | Rubberdog, nie zrozum mnie źle, ale zadam ci kilka pytań i proszę o szczerą, dokładną, niechaotyczną odpowiedź.
Oczywiscie, odpowiem jak naj lepie umie.
Po pierwsze kto leczył szczurzycę? Proszę nazwiska i nazwy lecznic. Jak rozumiem, chodzi o Warszawę?
Pierwszy wet, to Dagmara Astahow, z lecznicy Elwet, na niepodleglosci, ona dawala antybiotyki przeciw zapaleniu oskrzeli. Nie pomagala a mordka sie robila ophucnieta, wiec zrobila RTG. Stwierdzila ze to pewnie ropniak, ale poslala mnie do inego weta, Katarzyny Jodkowskiej w klimice SGGW. Tam stwierdzila ze to nie ropniak, bo twarde i na RTG wyglada jak kosc rozchodzoncza sie.. Powieziala ze to jest nowotwor kostny, ale poslala mnie jescze do doktora Mileny Wojtys, zeby ona obejzala Sage, i ona potwierdzila diagnoze.
Po drugie, kto zdiagnozował nowotwór i jakim sposobem. RTG?
Odpowiec juz jest w odpowiedzie na pierwsze pytanie...
Po trzecie jak ząb pod wpływem nowotworu ma rosnąć w drugą stronę? Oli, podpowiesz?
Tak mi dr. Milena Wojtys powiedziala - on nie rosnie wdruga strone, tylke przes deformacjie kosci jaka sie zrobila to zostal jakos przepchniety - o ile dobrze zrowumialam.
Mam wydruk opni od dr. Milene Wojtys, oto trescz:
"Zwierzak doprowadzony do lecznicy z deformacja kostna prawej okolicy siekaczowej szczeki. Na RTG liza kosci, penetracja siekacza do zatoki nosowej. Zwierzak ma duznosc ale jescze sobie z nia radzie. Nie podoba mi sie tez odzluch nad prawym plucem. Wlascicielka mowi o permanentnym leczeniu enarenalem. Mysle, ze mame do czynienia z nowotworem kosci siekaczowej."
Po czwarte skąd pewność że to nowotwór?
Była robiona sekcja szczurzycy/histopatologia? Jeśli tak to gdzie/ u kogo? i czy masz odpis?
Nie byla robiona zadna sekcja - przykro mi - nie pomyslalam, bo nagle musial ja szybko ja uspic zeby nie cierpiala, a klinika ogonek u doktora mileny byla juz zamknieta na weekend, a tam mialam zaplanowane pojscie..
Pytam, bo to ważne, gdybyś nie zauważyła, linia została rozmnożona dalej i dla dobra pozostałych szczurów z miotu P RT i K EM chcę wiedzieć wszystko dokładnie. I wiem, że nie tylko ja. |
[ Komentarz dodany przez: babyduck: Nie Mar 08, 2009 20:46 ]
błędy poprawione
|
|
|