W kupie raźniej - szczury są stadne - SAMCE - łączenie samców w różnym wieku
Pyl - Sob Lut 18, 2012 20:33
stefan92 napisał/a: | Próbowałam już chyba wszystkich sposobów opisanych na tym i na drugim forum - nic nie pomogło. | Hello, dziewczyny, czytajcie ze zrozumieniem, stefan92 pisze, że próbowała już tego co napisane na forum.
Może jest ktoś z forum w okolicy, kto może podejść i popatrzeć co się dzieje i jak reagują na siebie ogony? Czasem spojrzenie z zewnątrz pomaga dostrzec rzeczy oczywiste a niewidoczne. Czasem problemem jest... pachnąca narzuta na łóżku czy przesiąknięty zapachem drewniany (niepolecany) domek w klatce. A czasem... nerwy i obawy osoby, która łączy szczury.
Ale prawdą jest co piszą dziewczyny - czasem trzeba dużo czasu i cierpliwości. Bardzo rzadko zdarzają się szczury, których nie da się połączyć - i to też zazwyczaj są szczury żyjące samotnie. Twoje są przyzwyczajone do życia z innymi osobnikami, więc są duże szanse na sukces. Nie poddawaj się.
Alexxx - Pon Lut 20, 2012 11:39
Słuchajcie, mam pilną sprawę, dzisiaj przyjeżdza do nas nowy klusek, urodził się w styczniu, a moje chłopaki maja juz ponad pół roku.
Kiedy będę ich łączyć to mam moją dwójke dopuścic do tego malucha, czy pojedynczo ich sobie przedstawiać
EDIT:
I jeszce jedno: czy wybieg też muszę myć, żeby pozbawić go zapachu moich szczurów, czy tylko wystarczy umyć klatke i wszyskto co się w niej znajduje ?
pszczoła - Pon Lut 20, 2012 16:00
Alexxx, radzę przeczytanie tematu o łączeniu. Wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania już kilka razy padły
Odpowiem tylko, że łączenie ma być na NEUTRALNYM terenie - nieznanym dla "starych" szczurów i nowego. Czyli nie może to być na stałym wybiegu. Dobrze sprawdza się np. wanna/łazienka. Nie ma potrzeby łączyć pojedynczo. Zapoznaj ich od razu wszystkich ze sobą.
I poczytaj o łączeniu...
Alexxx - Pon Lut 20, 2012 16:06
pszczółka, czytałam o łączeniu, ale głównie są pytania dotyczące agresji wobec siebie, przeczytałam temat. Łączenie będzie w łazience, spokojnie, chodzi mi tylko o to, czy w późniejszym czasie, kiedy bede ich wypuszczać, to czy wybieg również powinien być `wyczyszczony` z zapachów.
mmarcioszka - Pon Lut 20, 2012 16:14
Alexxx, na początku tak, jak już sie do siebie całkiem przyzwyczają zapach nie będzie problemem
Helcia - Sob Lut 25, 2012 19:12
Poznałam dziś ze sobą nowego szczura z pozostałą dwójką. Nowy ma ok 11 miesięcy i jest ogromny, natomiast pozostali dwaj mają ok 4 i są dużo mniejsi. Na początku było ok, potem starszy zaczął z całych sił na młodszych napierać całym ciałem, oni piszczą i są naprawdę przerażeni, przeczytałam cały temat i nie wiem co robić. Myślałam nad wsadzeniem ich do transporterka, ale boję się o młodszych, że za bardzo się zestresują.
jancia - Nie Lut 26, 2012 15:57
Helcia, Do mnie wczoraj przyjechał malec (4 mies). Mój drugi szczur ma 13 mies. Reakcja podobna. "napiera"- myślę, że to chodzi o ustalanie terytorium. Mały zaczepia go chwytając za dupkę, a duży ucieka do mnie i patrzy się na mnie pt " kogo Ty mi tu przyprowadziłaś". Właśnie szoruję klatkę. Mały na razie w osobnej. Jest z lekka zestresowany nowym miejscem. Helcia, pisz jak tam się Tobie udało i czy jest progres w łączeniu samców )
Helcia - Nie Lut 26, 2012 16:06
jancia.sz, na razie cały czas są osobno, dziś mam zamiar trochę ich przemyć ciepła wodą z odrobiną płynu do higieny intymnej i posmarować olejkiem waniliowym, zobaczymy czy to pomoże
jancia - Nie Lut 26, 2012 16:09
to trzymam kciuki. i odzywaj się jak tam ) U mnie mały na razie śpi w osobnej a mój stary wyga leży w koszyku na bieliznę kolo mnie...
Helcia - Nie Lut 26, 2012 20:06
Zrobiłam tak jak pisałam wcześniej, tylko jeden z młodszych podchodził do nowego, ale reagował wrzaskiem, gdy ten go tylko dotknął. Drugi od razu uciekł i nie dał się złapać. Było o wiele lepiej niż wczoraj. Nie było żadnej bójki, starszy aż tak nie interesował się maluchem, który go bacznie obserwował, ale widać było, że jest przerażony. Potem każdy siedział w swoim kącie. Cieszę się, że przynajmniej nie doszło znowu do rękoczynów
jancia - Nie Lut 26, 2012 20:20
Helcia, U mnie też kiepsko. Młody się garnie bardzo, a stary go odpycha. Nie wiem czy to ze względu na depresję po stracie brata czy co...?? (
[ Dodano: Nie Lut 26, 2012 20:20 ]
Dobrze Helcia, , że sie nie gryzą...może potrzebują więcej czasu. Mam nadzieje, że jeszcze kilka dni i będzie ok.
Helcia - Nie Lut 26, 2012 20:33
mam nadzieję, że młodsze w końcu przestaną się drzeć jak opętane na widok starszego
jancia.sz kciuki za Twoje łączenie
edit:
Potrzebuję rady doświadczonych . Przekopałam cały temat, ale nie wiem co robić. Wysmarowałam wszystkich olejkiem waniliowym i dałam do wanny, ale maluchy z niej wyskakują . Trochę boję się ich wrzucić do transporterka, bo młodsi, gdy widzą starszego drą się jak opętani i cali się trzęsą, chociaż on tylko ich wącha . Czy nie dostaną zawału albo coś w tym stylu, jak ich dam razem z nim do transporterka? Naprawdę są przerażone na jego widok.
akzi - Śro Lut 29, 2012 13:54
helcia ale czy on robi im jakąś krzywdę , czy leje się krew i sa rany ?
Monica - Śro Lut 29, 2012 22:18
Witam serdecznie. mój Lichwiarz ma około 7 miesięcy. Dorobił się nowej, ogromniej klatki. Z tego względu uznałam, że przyda mu się towarzystwo. Do jego nowej klatki włożyłam starą (dwu piętrową małą jak dla szczura przeznaczoną bardziej na chomika). Umieściłam w małej klatce nowego koleszkę, który jest jeszcze małym bobasem. Świeżynka. Nowego szczurka dostałam od kolegi który miał niespodziewany miot. Póki co Lichwiarz szaleje, ożywił się. Małego podryza. Po łapkach kiedy ten się wspina na barierki. Czy postąpiłam dobrze? Czy to dobry sposób na połączenie? Lichwiarz do tej pory bł spokojny, nieagresywny, oswojony... jak będzie zachowywal się wobec nowego domonika? pomocy.
pszczoła - Śro Lut 29, 2012 22:25
Jeżeli nie chcesz mieć krwawej jatki w klatce i ofiar śmiertelnych, to natychmiast rozdziel szczury.
Następnie przeczytaj tematy o łączeniu:
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=610
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=2113
|
|
|