To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Nowotwory sutka - gruczolaki

nitka - Śro Gru 01, 2010 18:33

te "źdźbła" to takie tłuuszczaki wyglądem przypominące nie wiem, jakiś cumel od butelki , w kolorze skóry. zrobil sie jej pod tym guzem i z boku
Nisia - Śro Gru 01, 2010 18:37

nitka napisał/a:
te "źdźbła" to takie tłuuszczaki wyglądem przypominące nie wiem, jakiś cumel od butelki , w kolorze skóry. zrobil sie jej pod tym guzem i z boku

Pierwszy raz słyszę o czymś takim... może warto najpierw zrobić biopsję guza? Albo od razu ciachać, nie czekając, i zrobic badanie histopatologiczne guza?

Oli - Śro Gru 01, 2010 18:37

może to kolejne guzy, ale nie widzę tego. najlepiej jak skonsultujesz to ze szczurzym wetem. :wink:
nitka - Śro Gru 01, 2010 18:42

ok ok dzięki za pomoc wogóle , jak tylko sama wyzdorwieje to lece do weta i napisze.
Oli - Śro Gru 01, 2010 18:48

nitka, tylko idź do weta, który zna się na szczurach :wink:
stasimalgosia - Czw Gru 02, 2010 09:39

Witam mam pytanie czy ktoś leczył gruczolaki u szczurów z chorym sercem.

W ten weekend mieliśmy usuwać gruczolaka i sterylizować Oya. Zrobiłam jej kontrolnie ekg. Badanie wykazało arytmie a zdjęcie powiekszone serce. Na jutro jesteśmy umówieni na wizyte do dr. Kurskiego.
Jeśli chore serce wykluczy operację to co wtedy? Gruczolak jest duży i szybko rośnie a Oy ma dopiero rok i 5 miesięcy. :(

Nakasha - Czw Gru 02, 2010 13:54

stasimalgosia, może spróbowalibyście podawać jej tamoxifen?
stasimalgosia - Pią Gru 03, 2010 14:15

Nakasha dziękuje za odpowiedź, na szczęście po dzisiejszej wizycie okazało się że niewydolność serca nie jest tak duża by była przeciwwskazaniem do operacji.
susurrement - Pią Gru 03, 2010 21:53

stasimalgosia, pamiętajcie, że zabieg u szczurka z chorym sercem najlepiej przeprowadzić w narkozie wziewnej, zdecydowanie mniejsze ryzyko i obciążenie.
Tamoxifen niestety raczej słabo działa, zdecydowanie lepszy jest Lucrin (podawany raz w miesiącu, w zastrzyku).

EL - Pią Gru 17, 2010 12:58

Proszę o pomoc, byłam u dr Piaseckiego i stwierdził gruczolaki u moich 2 dziewczyn, urosły od rana do sporych rozmiarów. Polećcie mi gdzie mam je zabrać do leczenia/wycięcia we Wrocławiu.
Licho - Pią Gru 17, 2010 13:06

T. Piasecki i D. Srugała (fizjo-wet) to jedyni polecani szczurkowi weci we Wrocławiu.
Ninek - Pią Gru 17, 2010 13:45

U mnie wszystkie laski (a było ich naprawdę wieeeele) rewelacyjnie znosiły operacje u dr Piaseckiego.
Chwila moment i były jak nowe. Nawet szwy miały ładne :P Piasecki jakoś tak zgrabnie je robi, są niewielkie, czasami aż ciężko uwierzyć, że udało mu sie przez taki otworek wyciągnąć guza.

Costa - Pią Mar 04, 2011 21:31

Mam pytanie.

Otóż moja Didi miała we wtorek operację wycięcia guza sutka za przednią, lewą łapką. Opracja poszła dobrze, Didi szybko się wybudziła (dodam, że ma ponad dwa lata).

Powstał jeden problem: w okolicy szwów, pod skórą zbiera się jakiś płyn. Wygląda mi to na krew, gdyż skóra w tamtym miejscu jest sina. Jutro z rana idę do weta, ale chciałabym się nieco dowiedzieć i mam nadzieję, że mi ktokolwiek odpowie. Czy możliwe, że jest to jakieś krwawienie wewnętrzne, zakażenie lub inne świństwo ? Nic przez szwy (są one rozpuszczalne) nie wypływa.

susurrement - Pią Mar 04, 2011 22:27

Costa, mógł się tam zrobić krwiak albo zebrać wysięk zapalny; pewnie trzeba to będzie oczyścić i nieco dłużej dać antybiotyk oraz przeciwbólowy.
Costa - Pią Mar 04, 2011 22:44

Jak delikatnie starałam się coś więcej wymacać niż "zbiorniczek" z owym płynem, wyczułam też coś, co w dotyku przypominało naczynie krwionośne. Oprócz tego zauważyłam dopiero teraz, że szwy nieco wystają ponad poziom skóry - nie jak wcześniej. Były wtedy ładnie schowane.

Dobrze, dziękuję :3 Bałam się, że może to być coś, co wymaga natychmiastowego zajęcia się, ale klucha normalnie funkcjonuje.

Stawiam na krwiaka, jednak nie mogę być pewna.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group