Gamabunta - Pią Kwi 18, 2014 12:27 Ja tak myślę, że zastanowiłabym się czy on jest w takiej potrzebie, że powinien zostać. Jeśli sądzisz, że jego stan zdrowia i ogólny mogą sprawiać problemy w adopcji to rozważyłabym zostawienie. Ale jeśli może znaleźć dobry domek, to niech leci 
Tak mi się wydaje. Udało mi sie pokonać gmr już dwa razy. Z trzecim walczę, ale tylko dlatego, że szczurka może mieć problemy i jest przekochana i proludzka. Ale wiem, że nie mogę i sie staram. Przeanalizuj to chłodno! Mi już raz pomogłaś, za co Ci bardzo dziekuję. Zrób to co uważasz za słuszne. Pyl - Pią Kwi 18, 2014 12:37 Gamabunta, w takiej super potrzebie na pewno nie jest - on nawet nie dostaje antybiotyków ogólnie tylko miejscowo. To bardziej kwestia wyrzutów sumienia, że oddałabym "gorszego", bo chorującego (Skrzydlak od początku był "mój" i tego nie zmienię). Domek znajdzie na pewno - w końcu to model - dwa-trzy dobre fotki i po problemie. Na chłodno nie ma specjalnie podstaw do zatrzymania. Na gorąco jest mnóstwo. Cudownie bawi się ze Skrzydlakiem, mogę na to patrzeć godzinami jak wariują, skaczą, tańczą, wirują. Nie używają przy tym ani zębów ani pazurków - po prostu przednia zabawa dzieciaków. Dawno nie widziałam tak zgranych maluchów. Jest pierwszym sjamem, który mi się podoba - ma niebieskiego pointa i takie śmieszne zimno "brudne" futro. Fajnie by było mimo wszystko często kontrolować mu uszka. I dobrze, żeby był w Warszawie - Heniokowi będzie wygodniej. quagmire - Pią Kwi 18, 2014 12:43 Były takie dwa syjamy już, które Ci się podobały 
Pyl - Pią Kwi 18, 2014 12:47 quag, fakt. Ale miały domki  A ten nie ma.
/Edit Nie chce ktoś zaadoptować prezesostwa w KnASie?!? Grzeczne, nie gryzie, nie wymaga drugiego do towarzystwa, nie trzeba puszczać na wybiegi... quagmire - Pią Kwi 18, 2014 13:04
Pyl - Pią Kwi 18, 2014 13:05
Gamabunta - Pią Kwi 18, 2014 14:23 To, że są tak zgrani faktycznie może być emocjonalną przeszkodą w oddaniu. Też by mi było ciężko 
No nie wiem. Od siebie powiedziałam wszystko co przyszło mi do głowy. Wierzę, że zrobisz to co będzie dla niego i dla Ciebie najlepsze.
Pyl - Pią Kwi 18, 2014 15:07 Gamabunta, dziękuję 
Idę się gryźć... megson91 - Pią Kwi 18, 2014 18:07 GMR okropna rzecz... Jak miałam mniejszą klatkę jakoś się mnie nie czepiało, teraz mimo 6 bab w środku, jakoś pustawo... Marzy mi się fuzzinka i russian blue... A jeszcze widziałam, że w planowanym miocie na forum można sie spodziewać russianków. Zabijcie mnie albo zrobi to mój TŻ-t 
limomanka - Pią Kwi 18, 2014 18:29
Zaufanemu domkowi? Pyl, rozumiem dylemat. Ale kopię, skoro prosiłaś 
smeg - Pią Kwi 18, 2014 22:15
Masz 4 młode szczurki, chcesz mieć kolejne w bardzo podobnym wieku? Za 2 lata wszystkie na raz Ci się posypią. megson91 - Pią Kwi 18, 2014 23:40 smeg, masz rację, muszę sobie jak najszybciej wybić to z głowy  Najbliższe doszczurzanie najwcześniej pod koniec roku
omry - Wto Kwi 29, 2014 01:15 Witam się po dłuuugiej przerwie na forum  się tak wbiję w temat 
Ostatni szczur umarł dwa lata temu i się zarzekałam, że nigdy więcej szczurów, a bo chorowite, krótko żyją, wszędzie sikają, a sprzątanie tego syfu zwanego klatką jest męczące 
Ale tęsknię. Na razie nie mam nawet gdzie postawić klatki ale z tyłu głowy, albo nawet nie tak wcale znowu z tyłu, coś tam się odzywa. Jak kupię nowe meble, albo zmienię mieszkanie to może się zdecydujemy, bo to też od tż zależy.
Muszę tylko znaleźć weta gryzoniowego w Szczecinie. No i mam pytanko. Kiedyś była taka klatka, dla ptaków chyba? Z wyciąganym dnem, wyższa niż szersza, pusta w środku, na kółkach Kilka lat temu była niedostępna w Polsce, ale może się to zmieniło? Wiecie, gdzie mogę ją dostać?
Pozdrawiam
Nashi - Wto Kwi 29, 2014 07:18
smeg - Wto Kwi 29, 2014 09:20
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=16258 - tutaj jest na sprzedaż, o taką Ci chodzi?
|
||||||||||||||||||
