O szczurach ogólnie - KnAS, czyli Klub (nie)Anonimowych Szczuroholików
mmarcioszka - Czw Sty 23, 2014 01:29
Również mam sukcesy - ja też nie uległam (choć było ciężko) miotowi M2, tramwajowym maluchom i ponad 1,5roczej siamce I postanowiłam, że nie ulegnę, czekam co najmniej do marca
cornflakegirl - Czw Sty 23, 2014 07:08
Karena, czyli to wszystko Twoja wina :p ja też mam teraz wielkie dylematy przez to fb:p ale po kilku dniach i niewiadomym źródle kichania i porfirynienia jakoś się ogarnęłam w miarę...
Noxa - Czw Sty 23, 2014 11:15
I ja się pochwale! Kilka dni temu napisała do mnie jakąś dziewczyna na FB, że widzi że mam szczurki i czy może chciałabym adoptować od niej malucha albo dwóch, i podesłała mi zdjęcie. Chłopaki dumbo standard aguti self i siamek dumbouchy z uroczo ciemnymi lapkami takim pięknym pointem. Mocno zagryzlam zęby, podeslalam jej linki do forum, grup na FB, adoptujogona i tak dalej... I powiedziałam że niestety teraz nie mogę. Było ciężko, bo siamki i aguty to moją wielka słabość ale dałam radę!
Ciężki moment przeżyłam też jak dowiedziałam się że Beris kończy hodowlę, ale mimo oglądania miotu który jest nie ulegałam i jestem z siebie dumna.
Cieszę się bardzo z tego że ciężkie były może ze 2 minuty kiedy stwierdzałam "nie wolno" a później już z górki i na luzie, bez kilkudniowego przeżywania ze chce a nie mogę.
Karena - Czw Sty 23, 2014 13:16
To teraz zobaczcie jaką ja mam silną wolę Nie dość, że tu cały dział adopcyjny i miotów hodowlanych musze mieć na oku to jeszcze między innymi fanpejdż AdoptujOgona współprowadzę i katuje się codziennie zdjęciami maluchów.
Dumna z siebie jestem, że nie tonę w szczurach
cornflakegirl - Czw Sty 23, 2014 13:23
Karena, może się uodporniłaś trochę dzięki temu
Ja nie oglądam miotów adopcyjnych ani rasowych (tak profilaktycznie) i jak tak kliknęłam w ten link do miotu M2 to dostałam ciężko powiedzieć czego... muszę mieć i już
Nie wiem jakim cudem jeszcze się trzymam:P
Paranoja, teraz zrozumiałam, że to chyba na prawdę jest choroba
Karena - Czw Sty 23, 2014 13:40
cornflakegirl napisał/a: | może się uodporniłaś trochę dzięki temu |
Ani trochę. (przykład )
Ale walczę. I póki co oprócz tego przykładu udało mi się jeszcze nie doszczurzyć aż tak bardzo spontanicznie.
cornflakegirl - Czw Sty 23, 2014 13:43
Karena, ale patrząc na tą mordkę, to nie ma co się dziwić
Pyl - Czw Sty 23, 2014 18:17
Dzięki dziewczyny. Może jednak jest choć trochę pozytywów
cornflakegirl - Śro Sty 29, 2014 22:11
Ej, mój luby stwierdził, że o ile argument posiadania trzech ogonków był jakoś tam uargumentowany (jak jeden umrze to drugi nie bedzie samotny), to jeszcze jeden czy dwa to zbieractwo:(
A ja mam takie paskudne GMR, miejsce w klatce i potencjalny miot z wymarzonym szczurkiem...
Cegriiz - Śro Sty 29, 2014 22:16
A ja się wkopsałam w 2 maluchy.
Z racji tego, ze większość mojego stada jest w słusznym wieku, to myślałam o odmłodzeniu, ale za jakiś czas.
No i się trafiła dzikuska na drugim forum... i przepadłam. A przecież, szczurka młoda, to musi mieć towarzystwo w tym samym wieku... To i druga...
jokada - Czw Sty 30, 2014 09:49
patrze na te maluchy u nezu i mnie ściska...
ja tak chciałam hasky/blazed'a dumbo ...
Pyl - Czw Sty 30, 2014 14:18
jokada, też mnie ruszył. Ale pomyślałam, że mam pod opieką wystarczająco innych ogonów. I że starczy. I pomogło.
A piękne fotki pięknych szczurów zawsze robią w sercu zamęt, nie ukrywam.
jokada - Czw Sty 30, 2014 15:04
no ja 5 nie przekroczę
trzymam sie mocno...
ale serce mięknie
i na blazeda jak sie patrzy
i jak się wymizia całe apetyczne stadko malusich cynamonków u Zirr...
smeg - Czw Sty 30, 2014 15:20
jokada, to na pewno nie blazed, wyhaszczeje, nie ma co się rozpływać
jokada - Czw Sty 30, 2014 18:45
ale ja o dumbo hasky też marzyłam
cąły zeszłoroczny kalendarz z takimi cudami miałam
|
|
|