To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

W kupie raźniej - szczury są stadne - Dlaczego w stadzie, a nie pojedynczo?

Srubencja - Wto Gru 07, 2010 11:39

Majac jednego szczurka nie skazuje sie go na samotnosc dajac mu siebie.Zawsze mialam jednego - ani jeden ani drugi nie byl zwierzatkiem samotnym , zaniedbanym dlatego ze byl sam. Obie byly bardzo miziaste , ufne , wtulaly sie we mnie lub kogos z rodziny i potrafily spac przy cieple ludzkiego ciala. W kontakcie z innymi szczurkami ostrozne . Nie sadze , ze jak tu wszyscy piszecie - jeden szczur to szczur nieszczesliwy. Trzeba mu poswiecic jedynie duzo czasu- ale to tylko przyjemnosc. Po raz kolejny zastanawiam sie nad posiadaniem kolejnego przyjaciela.Obejrzalam jednak film o pseudohodowli szczurow - okropne ! Myslalam ze wezme szczurka z hodowli ale nie mam szans go dostac starajac sie tylko o jednego.Zapewnie wiec dobre zycie i opieke jakiemus bidulkowi z zoologa , moze nawet to nie jest takie zle.Pozdrawiam was wszystkich :)
Oli - Wto Gru 07, 2010 11:46

Srubencja napisał/a:
Trzeba mu poswiecic jedynie duzo czasu- ale to tylko przyjemnosc.
tak, w największych godzinach jego aktywności, czyli 3-4 w nocy i 6-7 nad ranem, trzeba go iskać, spać z nim na hamaku i w trocinach, bawić się z nim po szczurzemu i co najważniejsze trzeba się nauczyć komunikować z nim na ultradźwiękach, bo tak właśnie szczury ze sobą rozmawiają, niemal non stop. :] umiesz to? nie sądzę... samolubnie skazujesz szczura na samotność, a mając towarzystwo szczur nie traci na miziastości, czy ufności. poza tym, skoro nie miałaś nigdy dwóch szczurów to nie masz skali porównawczej, a tym samym nie powinnaś się wypowiadać jak to jest i co jest lepsze. :roll:

Srubencja napisał/a:
Zapewnie wiec dobre zycie i opieke jakiemus bidulkowi z zoologa
kupując szczura w zoologu przyczyniasz się do cierpienia kolejnych, które na jego miejsce trafią i część z nich (jeśli jest popyt w sklepie to na miejsce jednego sprzedanego zwierzaka na ogół trafiają 2-3 kolejne) trafi do rąk nie umiejących się z nimi obchodzić dzieci, do ludzi znęcających się nam nimi, czy jako pokarm dla gada. :]

powiem Ci szczerze, że można Cię śmiało podawać jako najgorszy przykład właściciela szczura - nie dosyć, że skazuje szczura na samotność, to jeszcze kupuje w zoologu. :|

Nakasha - Wto Gru 07, 2010 11:47

Srubencja, 2 szczury będą tak samo oswojone, tak samo będą się wtulać i tak samo będą spać przy człowieku. Ale będą szczęśliwe również ze sobą.

Były prowadzone badania aktywności mózgu samotnych szczurów i jest ona niezwykle podobna do ludzi w depresji. Trzymanie samotnego szczura to po prostu bezmyślny sadyzm i wyraz największego egoizmu.
Cytat:

ani jeden ani drugi nie byl zwierzatkiem samotnym , zaniedbanym dlatego ze był sam.

Oczywiście, że były samotne i były strasznie zaniedbane. :roll: Szczury iskają się wzajemnie, wtulają w siebie w nocy, porozumiewają się za pomocą ultradźwięków, różnych pisków i chrumkania - Ty im tego nigdy nie zapewnisz. Może odwiedź kogoś, kto ma stado, zobacz jak one się zachowują i jakie one są szczęśliwe, gdy mają inne szczury...

Ja niedawno adoptowałam samca, który siedział sam. Odkąd ma kolegów, zachowuje się zupełnie inaczej - bawi się z nimi, biega radośnie, iska ich i śpi na nich. A do mnie jest nadal tak samo słodki i kochany. ;)

Zastanów się czemu nikt nie da Ci samotnego szczura - ani z adopcji, ani z hodowli. To nie jest czyjś wymysł, szczury samotne z przymusu cierpią.

Cytat:
powiem Ci szczerze, że można Cię śmiało podawać jako najgorszy przykład właściciela szczura - nie dosyć, że skazuje szczura na samotność, to jeszcze kupuje w zoologu. :|

I jest święcie przekonana, że robi dla szczura najlepiej....

Niamey - Wto Gru 07, 2010 11:58

Zauważyłam, że ludzie, którzy nigdy nie mieli szczurów, a po raz pierwszy zobaczyli moje np. przytulające się w transporterze, bardzo łatwo i szybko zauważali, że są to zwierzaki wyjątkowo stadne i potrzebujące towarzystwa innych szczurów. Tylko osoby, które regularnie trzymają pojedyncze szczury są przekonane, że jest to najlepszy sposób i traktują to jako mądrość objawioną, co w sumie z psychologicznego punktu widzenia jest zrozumiałe - mało kto przyzna przed sobą, że krzywdził swoje zwierzęta.
Anonymous - Wto Gru 07, 2010 13:23

Nakasha napisał/a:
2 szczury będą tak samo oswojone, tak samo będą się wtulać i tak samo będą spać przy człowieku.
powiem więcej, lgną do człowieka i dopominają się czułości na wyścigi, bo przecież jeden szczur nie zniesie myśli, że kogoś miziają a jego nie. :D Wiem co mówię, mam to na co dzień. :]
Srubencja - Śro Gru 08, 2010 00:50

Oli

Tak , Ty wstajesz w nocy lub o swicie zeby zaobserwowac swoje szczurze stadko. Przeczytalas jakas prace naukowa o tym i przyjmujesz to za aksjomat.
Naukowcy stwierdzili rowniez ze dorosly czlowiek potrzebuja 7 do 8 godzin snu na dobe. Sa jednak ludzie ktorym wystarcza 5 lub nawet 4 godziny do normalnego funkcjonowania.
Tu nie ma regul , zywy organizm to nie matematyka.
Zarzucasz mi brak porownania. Jak wyglada Twoja skala porownawcza - mialas jednego szczurka w klatce ? Tobie wolno sie wypowiadac , mnie tego prawa odmawiasz...
Od niedawna jestem na alloszczurze. Poruszacie tu wiele wartosciowych i interesujacych tematow. Czytalam tez o laczeniu szczurkow ; jest walka o dominacje w stadzie, nie zawsze sie akceptuja. Ktos napisal , ze przy probie laczenia szczurek zostal dotkliwie pogryziony i zmarl. To ostatnie zostawiam bez komentarza.
Nawiazujac do tego ostatniego , ze wzruszeniem opisujecie ich ostatnie chwile. Niektorzy podaja nawet daty.
Srednio jest to 2 lata . Gdy moj szczurek mial rok stwierdzono u niej alergie. Trociny w piekarniku , zmiana diety i wszystko wrocilo do normy. Wielu z was mialo podobny problem
Niedawno zdiagnolizowano u niej raka.14 dni po operacji zmarla. Po drodze byly zerwane szwy i kolejny zabieg z tym zwiazany . Kolnierz zabezpieczajacy nie zdal egzaminu wiec uszylismy jej specjalne ubranko. pilnowalismy na zmiane by sytuacja sie nie powtorzyla...
Stworzylam jej cieply i bezpieczny dom , otoczylam i zapewnilam najlepsza opieke jaka moglam.
Moj zoologiczny zestersowany , skrzywdzony , cierpiacy i samotny szczur przezyl w dobrym zdrowiu prawie 3 lata .
Zastanow sie wiec nad soba piszac , ze jestem najgorszym przykladem wlasciciela szczura.
To boli choc pewnie tego nie zrozumiesz .


Nakasha

Tak , jestem swiecie przekonana , ze zapewnilam mojemu szczurowi dobre zycie.


A tak w ogole zwierzeta powinno sie kupowac parami , psy , koty i inne tez.
Bylyby z soba przez 24 h na dobe i wtedy gdy my nie moglibysmy sie nimi zajac.
Inaczej sa nieszczesliwe , samotne , cierpiace itd... itp...

Oli - Śro Gru 08, 2010 01:12

Srubencja napisał/a:
Ty wstajesz w nocy lub o swicie zeby zaobserwowac swoje szczurze stadko.
cierpię na bezsenność, więc bywają noce kiedy widzę i słyszę co robią :] poza tym na ogół chodzę ok. 3 w nocy spać, a zdarzają się dni kiedy o 6 wstaję i też widzę i słyszę co się dzieje. Masz podobno takie doświadczenie w chowie szczurów, a nie miałaś nigdy okazji zaobserwować kiedy Twój szczur jest aktywny, wiesz dlaczego? Bo nigdy nie miał możliwości choćby zabawy z drugim szczurem.

Srubencja napisał/a:
Zarzucasz mi brak porownania. Jak wyglada Twoja skala porownawcza - mialas jednego szczurka w klatce ? Tobie wolno sie wypowiadac , mnie tego prawa odmawiasz...
widząc jak bardzo szczęśliwe są szczury w stadach nie wyobrażam sobie trzymać samotnego osobnika, więc sama nigdy takiego nie miałam (z resztą zanim nabyłam szczury czytałam o nich, m.in. na tym forum), ale widziałam jak potrafią się zmienić szczury pod wpływem towarzystwa.

Srubencja napisał/a:
Czytalam tez o laczeniu szczurkow ; jest walka o dominacje w stadzie, nie zawsze sie akceptuja. Ktos napisal , ze przy probie laczenia szczurek zostal dotkliwie pogryziony i zmarl. To ostatnie zostawiam bez komentarza.
mam obecnie 25 szczurów, w tym tylko jedno rodzeństwo, więc łączeń ze stadem było 24 jedynie w obecnym składzie, odkąd mam szczury (już przeszło 5 lat) tylko dwa razy nie udało mi się połączyć szczurów. Jeden z moich szczurów zabił małego podczas łączenia, mimo iż nie był samotnikiem, a mimo to udało mi się do tego stada bez żadnych problemów dołączyć dwa kolejne szczury. Jest mnóstwo osób na forum mających kilkunasto/kilkudziesięcio - szczurowe stada i wciąż na nowo udaje im się połączyć z jakimś nowym osobnikiem. Te przykłady mówią same za siebie. :wink:

Srubencja napisał/a:
Zastanow sie wiec nad soba piszac , ze jestem najgorszym przykladem wlasciciela szczura.
To boli choc pewnie tego nie zrozumiesz .
miało zaboleć, tak samo jak boli mnie Twoja ignorancja, bo szczur samotny nie jest szczurem szczęśliwym. To takk jakby Tobie kazano mieszkać z psami - świetni przyjaciele, można do nich gadać, ale pomyśl jakby to było gdybyś żyła tylko z psami od powiedzmy 7 roku życia do jego końca?

Srubencja napisał/a:
A tak w ogole zwierzeta powinno sie kupowac parami , psy , koty i inne tez.
Bylyby z soba przez 24 h na dobe i wtedy gdy my nie moglibysmy sie nimi zajac.
Inaczej sa nieszczesliwe , samotne , cierpiace itd... itp...
kiepski przykład, chociaż z psami to prawda, dlatego mam dwa psy, koty to samotniki (taka ich natura), chociaż większość kociaży ma ich więcej, bo w grupach całkiem dobrze się czują. Wszelkie organizacje pomagające zwierzakom promują, iż króliki, fretki, koszatniczki, myszoskoczki, myszy, świnki morskie, chomiki dżungarskie, papugi wszelkiego rodzaju, wikłacze itp. powinno się trzymać przynajmniej w parach. Nieliczne wyjątki stanowią np. chomiki syryjskie, których naturą jest bycie samotnym. Pójdź do ogrodu zoologicznego i zobacz, że mało które zwierzę jest trzymane samotnie, konie trzyma się w stadach, krowy, świnie, owce, kozy. Można wymieniać do woli. :]
harpoonka - Śro Gru 08, 2010 01:19

Srubencja, muszę się zgodzić ze wszystkimi, którzy próbują Ci uświadomić, że szczur samotny nie będzie tak samo szczęśliwy jak w stadzie...
Srubencja - Śro Gru 08, 2010 02:22

Oli
Skad masz pewnosc , ze nie mialam okazji zaobserwowac co szczur robi noca ? Do Twojej wiadomosci pracuje do pozna , a klatka zawsze stala obok .
Nie mam doswiadczenia w hodowli szczurow , mialam tylko dwa ( co za okreslenie "hodowli "! ktos kto ma psa nie mowi ze hoduje psa ! ) ,pisalam na poczatku ze moj szczurek tak jeden jak i drugi mial kontakty z innymi szczurami i nie przekonalo mnie to do sprawienia mu kolegi
Jeden z Twoich szczurow zabil towarzysza- dla mnie wystarczy "ale tylko jednego , a mam ich przeciez kilkanascie , wiec prawie bez znaczenia "- to Twoj tok myslenia prawda ?
Masz 25 szczurow- , Twoj wybor , Twoja wola.
Ja chce jednego i nikogo to nie powinno obchodzic ,postanowilam to napisac a jestem zewszad atakowana. Twoje agresywne komentarze niczego nie wnosza do wymiany zdan , a piszac o bolu mialam na mysli strate przyjaciela.
Sama jestes ignorantka . Slowem nie nawiazalas do tego jak taki nieszczesliwy i zaniedbany szczur jak moj ze sklepu ( a nie z zarejestrowanej hodowli ) mogl dozyc tak sedziwego wieku. W stresie tyle lat ?! Wszak stres skraca zycie ! - nieprawdaz ?
Swoja droga ciekawi mnie , jak postepujesz w razie choroby Twoich pupili. Bo to , ze te zwierzatka maja to jakby wpisane w swoje zycie nie zaprzeczysz. Weterynarz , zabiegi , lekarstwa , opieka. To sa koszty , trzeba tez poswiecic swoj czas. Walczysz o nie czy wybierasz szybka dla nich a dla siebie wygodna droge ?

Co do ostatniego watku nie zrozumialas aluzji :)

Oli - Śro Gru 08, 2010 02:39

Srubencja napisał/a:
Nie mam doswiadczenia w hodowli szczurow , mialam tylko dwa ( co za okreslenie "hodowli "! ktos kto ma psa nie mowi ze hoduje psa ! )
chów moja droga to nie to samo co hodowla :P

Srubencja napisał/a:
Jeden z Twoich szczurow zabil towarzysza- dla mnie wystarczy "ale tylko jednego , a mam ich przeciez kilkanascie , wiec prawie bez znaczenia "- to Twoj tok myslenia prawda ?
nie, chciałam Ci tylko pokazać, że na tyle łączeń tylko jedno było śmiertelne, chociaż po tym łączeniu do stada z owym szczurem dołączyłam ( i to nie jednocześnie) jeszcze dwa inne szczury, więc tak naprawdę mogę zaliczyć to jako wypadek.

Srubencja napisał/a:
Swoja droga ciekawi mnie , jak postepujesz w razie choroby Twoich pupili. Bo to , ze te zwierzatka maja to jakby wpisane w swoje zycie nie zaprzeczysz. Weterynarz , zabiegi , lekarstwa , opieka. To sa koszty , trzeba tez poswiecic swoj czas. Walczysz o nie czy wybierasz szybka dla nich a dla siebie wygodna droge ?
jestem na ostatnim roku medycyny weterynaryjnej, może to Ci coś powie ;)

Srubencja napisał/a:
Co do ostatniego watku nie zrozumialas aluzji :)
zrozumiałam, ale Tobie się ona nie udała :)

rozmowa z Tobą to nawet nie rzucanie grochu o ścianę, bo ściana robi się zielona, a Ty po prostu jak napisała Niamey boisz się przyznać, że skrzywdziłaś samotnością (nie piszę i nie pisałam że czymkolwiek innym) swoje szczury. Nie masz argumentów, powtarzasz w kółko to samo, żadnej rewelacji. Skoro uważasz, że tyle osób wypowiadających się w tym wątku (przeczytałaś go w ogóle?) przeciw trzymania szczurów samotnie się myli, to przytocz argumenty za trzymaniem ich w samotności. Udowodnij, że się mylimy. Tylko coś mi się wydaje, że tego nie potrafisz...

Srubencja - Śro Gru 08, 2010 02:59

Tylko jedno smiertelne , tylko jedna smierc , no coz...
Studiujesz ... i to jest ta Twoja odpowiedz ?

Walnij grochem o wlasna glowe , choc mysle ze to i tak niewiele da.
Nikomu nic nie zamierzam udowadniac - od poczatku sie tej mysli trzymam ale do Ciebie jak widac nie dociera . Wmawiajac mi to czy owo na sile , pokazujesz tylko swoje i chamstwo i brak kultury . Nie mam przyjemnosci utrzymywac z Toba dalej tego jalowego dialogu a po Tojemu - nie pisz do mnie juz wiecej

Dobranoc

Layla - Śro Gru 08, 2010 06:39

Srubencja, zastanowiłaś się, czemu nie masz szans na adopcję i szczura z hodowli? Spisek? :P
Segreen - Śro Gru 08, 2010 07:23

Sam sie dziwie ze to pisze :) Ale moze jest za wczesnie zeby jeszcze myslec...
Srubencja nie umiem patrzec na to co piszesz,wybacz. Ale chyba zadna osoba z forum nie posiada takiego toku myslenia jak ty. Gdyby to ze szczury potrzebuja towarzysza bylo mitem to juz dawno bylabys na liscie i mogłabyś mieć szczurka hodowlanego..Sam z braku wiedzy mam szczury z niepewnego żródła ale narazie nie mam problemów z chorobami...Ale przykro mi to mowic, ale jezeli chcesz zbulwersować reszte forum tym ze kupisz sobie szczurka z zoologa to sie mylisz..A ja mam wielka nadzieje ze szczurek narobi ci wiele kłopotów,zmartwień a następnie nagle padnie ;) Nie chce sie kłocić więc jest to chyba jednorazowy post w tym temacie :->

Nakasha - Śro Gru 08, 2010 08:35

Cytat:
A tak w ogole zwierzeta powinno sie kupowac parami , psy , koty i inne tez.
Bylyby z soba przez 24 h na dobe i wtedy gdy my nie moglibysmy sie nimi zajac.
Inaczej sa nieszczesliwe , samotne , cierpiace itd... itp...

Tak, to prawda. Psy to zwierzęta stadne i powinny być również we dwójkę. Koty także zazwyczaj uwielbiają towarzystwo innych kotów. Dlatego mamy 3 koty, któe razem śpią, bawią się i spędzają ze sobą czasy gdy mnie i męża nie ma w domu.


Tak, miałam kiedyś, na samym początku przygody ze szczurami, samotnego szczura. Przez 3 miesiące - bo tyle mi wystarczyło, aby uświadomić sobie, że mój szczur jest osowiały i nieszczęśliwy. Od tamtego czasu jest ich zawsze powyżej 8. ;) I różnica w ich zachowaniu jest ogromna.

EpKee - Śro Gru 08, 2010 10:20

Srubencja, tutaj nikt Cię nie atakuje, tylko stara Ci się pokazać jak krzywdzisz zwierzę, na którym podobno Ci zależy. Szczury są zwierzętami stadnymi i tego nic nie zmieni. Wyobraź sobie siebie, zamkniętą w klatce, wypuszczaną na kilka godzin dziennie, nie mogącą się do nikogo odezwać bo nikt Cie nie rozumie. Nie masz się do kogo przytulić itp. Fajnie?? Tak się czują samotne szczury. Takie coś doprowadza do depresji.

I tak - miałem szczura który był samotny, zanim połączyłem go z moim stadem. Jemu się już nic nie chciało, nawet biegać, tylko jadł i spał i przewracał się z boku na bok. A po dołączeniu do stada zmiana o 180 stopni, biegał, skakał, łaził po prętach i ganiał się z maluchami, choć był już dorosły.

Ktoś miał na forum w podpisie cytat "Szczur potrzebuje szczura, taka jego natura". I to w 100% prawda.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group