Leczenie - Cesarskie ciecie i komplikacje porodowe. 
						
												 ktl - Sob Sie 25, 2007 13:49
  tak, weterynarz powiedzial, ze gdyby bylo cos nie tak mam przyjsc. Tylko jak poznać czy już jest jej lepiej, przecież ona mi tego nie powie ??     Szczurka siedzi teraz w klatce, nic nie je, nie pije, ma oczka lekko przymkniete i tak sie "kiwa" delikatnie:( wet powiedzial ze nie jest pewny, czy to nie jest powiekszona macica albo zostaly w niej jeden albo dwa malce... jak wracalam z nim urodzila jedno kluseczke, ktora nie ruszala  sie    macie jakiś pomysł jak jej ulżyć w cierpieniu? na razie jej nie ruszam z klatki ani nic niech ma spokój..
 
 
co to jest ten nutri drink? to sie kupuje w sklepie zoo? 
 
 
[ Komentarz dodany przez: junior: Nie Sie 26, 2007 23:46 ]
 
Używaj poprawnej pisowni języka polskiego. 
 
Edytuj swoje posty, zamiast pisać jeden pod drugim. 
 
Używaj opcji szukaj.
												 helen.ch - Sob Sie 25, 2007 14:29
 
  	  | ktl napisał/a: | 	 		  | czy to nie jest powiekszona macica albo zostaly w niej jeden albo dwa malce | 	   oj, no to prześwietlić ją trzeba moim zdaniem i ewentualnie zoperować, to jej samo nie przejdzie   . 
 
A nutri drinka kupisz w aptece. Chyba cos koło 6 zł za buteleczkę, ale nie dam głowy. Zamrozić możesz w pojemniczkach na lód i wyjmować po kawałku, bo za długo nie może otwarty stac w lodówce. Też polecam czekoladowy. Biedna mała.
												 Ratata - Sob Sie 25, 2007 18:56
  Matko boska, on jej nie zrobił usg ani nic     ? Jeżeli zostały jeszcze jakieś martwe maluchy, to raczej jest mierna szansa, że samice będzie w stanie je urodzić. IMO powinnaś iść z nią do innego weta, zrobić usg i w razie konieczności cesarkę.
												 ktl - Nie Sie 26, 2007 15:52
  Pójdę z nią jutro do weta. Mam taki problem, że u mnie jest tylko jeden weterynarz. Musiałabym jechać gdzie indziej, ale mam niesprawny samochód    Kupiłam jej nutri drink waniliowy, ale niezabardzo chciała pić, troszeńkę jej wcisnęłam na siłę. W sumie nie dziwie sie jej bo mi też ten napój nie smakuje. Nawet nie ma ochoty zabardzo na swój ulubiony makaron    dziwne, bo jak jej go daje to bierze go w łapki jakby miała jeść i upuszcza. Od innego jedzenia odwraca głowę. Cały czas ma takie jakby lekkie skurcze    Pomogłam jej oczyścić oczka i wogóle ale zastanawia mnie jedno, bo z tyłu pod ogonkiem zrobił jej sie taki jakby strupek, tzn. krew zaschnęła i trociny jej sie przykleiły    Nie da się tego odczepić bo jest zaschnięte, myślałam, żeby to usunąć ale jak?? nie chce jej meczyć...
												 Oli - Nie Sie 26, 2007 17:05
  Matko boska, dziewczyno!!! Ratuj jej zycie natychmiast!!! Jesli masz zepsuty samochod to wez taksowke do weta, bo ona umiera!!! Jesli ma wewnatrz jakies martwe maluchy to w przeciagu kilku godzin moze zdechnac z powodu zatrucia organizmu rozkladajacymi sie maluchami w jej wnetrzu!!! Jesli nie chcesz jej miec na sumieniu to NATYCHMIAST jedz do weta!!!
												 wuwuna - Sob Cze 06, 2009 17:37
  Scalone z "Problem z ciążą".
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |