Zachowanie, psychika i oswajanie - PROBLEMY Z OSWAJANIEM? MOŻE KTOŚ POMOŻE!
Karena - Nie Kwi 17, 2016 22:36
I dlatego warto brawo.
olgapsiara - Wto Kwi 19, 2016 19:50
Nosz kur**! I to tylko połowa rany... : Już nie mam siły... Co z nią zrobić?
Senthe - Wto Kwi 19, 2016 21:59
No wiesz. Opatrzyć. Jeśli szczury jako tako się dogadywały do tej pory to nie wiem czy warto je od razu oddzielać czy raczej poobserwować dłużej. Jak by nie patrzeć te egzemplarze chyba czeka jeszcze trochę ran zanim się całkiem "dotrą". Ale ja nie jestem jakąś specjalistką od takich agresywnych łączeń. U siebie jak miałam problemy z agresją wykastrowałam jednego i potem było już spokojnie.
olgapsiara - Wto Kwi 19, 2016 22:01
Mama straszy, że jeśli nie oddam Rusi osobiście ją zabije... Nikt jej nie chce dotykać prócz mnie. Naprawdę nie mam czasu na łączenie, skoro nie widać i tak poprawy... Nauka, poprawy... No muszę ją oddać
Senthe - Wto Kwi 19, 2016 23:59
Bardzo wychowawcze podejście - jak coś ci sprawia problemy, to to zabij. : |
Przykro mi olgapsiara, może rzeczywiście mogłaby znaleźć spokojny dom gdzie indziej : (
quagmire - Śro Kwi 20, 2016 00:13
olgapsiara, a czy to jest szczura, którą adoptowałaś z Wonderland? Podpisywałaś jakąś umowę? Żeby nie było czasem (tak jak jest w prawdziwych hodowlach), że hodowca ma prawo jako pierwszy do tego szczura.
olgapsiara - Śro Kwi 20, 2016 07:07
Tak, to ona. Tzn. Ustnie podpisała mama... Pani mówi, że ją weźmie, ale czy nie lepiej, żeby poszła gdzie indziej?
Niamey - Śro Kwi 20, 2016 09:19
olgapsiara, wiesz, pseudo, nie pseudo, lepiej samemu być w porządku.
Senthe - Śro Kwi 20, 2016 09:20
Well jeśli masz umowę, która to reguluje, to raczej nie masz na to wpływu.
olgapsiara - Śro Kwi 20, 2016 14:10
Oddaje ją
quagmire - Śro Kwi 20, 2016 14:14
olgapsiara, czasami jest to najlepsze wyjście.
olgapsiara - Śro Kwi 20, 2016 15:15
Pani z hodowli niestety nie odpisuje...
quagmire - Śro Kwi 20, 2016 15:28
Jak nie będzie kontaktu, to poszukasz jej domu sama. Nie będzie można Ci zarzucić, że się nie kontaktowałaś.
Proponowałabym ją do małego, może męskiego stada. I to chyba lepiej ją wykastrować (o ile nie jest wykastrowana) niż szukać stada kastratów. Tak mi się wydaje.
No i dobrze u kogoś z doświadczeniem.
olgapsiara - Śro Kwi 20, 2016 15:41
Już widze jak mama sie zgadza na sterylizacje...
quagmire - Śro Kwi 20, 2016 16:11
olgapsiara, ale nie mówię, że Ty masz to zrobić, ale może warto poszukać jej takiego stada - skoro z samiczkami było trudno się jej dogadać.
Szczególnie, że Twoje stado do wielkich nie należy.
|
|
|