mmarcioszka - Czw Sie 01, 2013 23:38 Piękne są 
Już się nie mogę doczekać mojej łysej paskudy w domu 
wilczek777 - Pią Sie 02, 2013 20:49 Od kilku minut jesteśmy w domu. Cała nasza trójka wygląda jak po spotkaniu z czołgiem. Gorąco w pociągu takie ze Miętus stał się szczurem wodnym od ciągłego wilgocenia futerka. Teraz ciekawie się rozgląda ale damy mu jeszcze godzinę na odpoczynek. zdjęcia może wrzucę po 23. Swoją drogą mały potworek prawie zwiał i przyprawia o wymiot tęczą :p Oluś - Pią Sie 02, 2013 21:10 wilczek777, O, Ty też się doczekałaś 
A Mószek to prawdziwy miziak
L. - Pią Sie 02, 2013 22:55
ale że jak to? 
olus_165, ciesze się 
poza tym z niego naprawdę fajne chłopaczek,bardzo całuśny zresztą [w sensie lubił dostawać buziaki w czółko - przynajmniej u mnie]
wilczek777 - Pią Sie 02, 2013 23:10 Taa... Jako, że Desant jest w karcerze po kastracji postanowiliśmy iść na żywioł. Po zapoznaniu na terenie neutralnym, obwąchaniu, osikaniu, iskaniu i delikatnym zdominowaniu wrzuciliśmy towarzystwo do klatki. Młodzieży udaje, że zawsze tam był i wmieszał się w ekipę tak, że po chwili straciliśmy go z oczu. Podsumowanie małe: Bibs jest bardzo zadowolony z nowego smarkacza z którym przeżywać będzie mógł swoją drugą młodość. Miki czuje się wujkiem i daje osłonę małemu na zasadzie użyczenia tłustego boczku jako domku. Czarnuszek dał się młodemu wyiskać w klatce a widok był taki, że lukier nie cukier. Małe Berisy czyli Kaszmir i Anubis w porównaniu do tego bąbla wyglądają jak olbrzymy i tak. Kaszmir mimo swojej pozycji maluszka nie ruszył nawet, Anubis zaraz go położył wyiskał i poleciał dalej. Młody w klatce obu zaczepia i poza pierwszym wybiegiem kiedy ktoś na niego wlazł niechcący pisku żadnego już nie słyszałam. Miętus czuje się jak na swoim. Przyzwyczajał się do nowej klatki całe 5 minut. Po chwili już wszystkich podeptał, znalazł jedzenie i poidło, wlazł olbrzymom do domku i skorzystał elegancko z kuwety. Naśladuje towarzystwo - razem z nimi wisi na prętach i jest pociesznym wielkouchem Jestem zakochana na zabój bo maluch ujmuje pod względem charakteru jak i wyglądu.
W tej chwili dosłownie ogonek podziwia rury i zakamarki w których pewnie przez pół nocy będzie latał z wujkiem Bibsem o ile umie bawić się w łapaj szukaj. Jutro pokażę mu psa i wypuszczę na duży wybieg. Zdjęcia z podróży bo nie mam mocy robić dzisiaj sweet foci. 
Troszkę wilgotny od głaskania na mokro ale nie szło wytrzymać z gorąca. 
A tak wygląda Miętus czekający na wachlowanie 
mmarcioszka - Sob Sie 03, 2013 02:03 Jaki ugotowany biedaczek. Super, że już z chłopakami w stadzie
wilczek777 - Pon Sie 12, 2013 20:20 A czemu tu tak cicho? Co u rodzinki Miętuska
Młody rośnie, wygląda jak chodzące zdrowie i radość. Jest uroczym małym zbójem w zabawach a charakterem ujmuje każdego. Idealnie wpasował się do stada - jest delikatny i kochany - nie narzuca się i jest ulubieńcem starszych szczurków które cenią jego zrównoważenie. Pięknie wygłupia się z młodzikami - trochę martwi mnie to, że naśladuje Koszmara -emmm Kaszmira który jest zbójem jakich mało. Łazi za nimi, urządza zapasy i włazi gdzie nie trzeba  W środę idę kontrolnie z ekipą do weta także poznamy przyrost wagowy
mmarcioszka - Pon Sie 12, 2013 21:52 wilczek777, nie wiem, bo cały czas Molly, Minion i Megamind są w Olsztynie ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Jak dobrze pójdzie w środę ich odbiorę. wilczek777 - Pon Sie 12, 2013 22:31 mmarcioszka my czekaliśmy na transport ale już nas trafiało, że czas leci a nikt w nasze strony się nie kieruje. Jazda to mordęga ale warto było. Mam nadzieję, że "dobrze pójdzie" i niedługo reszta trafi gdzie trzeba
Ciekawe czy reszta M też takie słodkie miśki
Oluś - Pon Sie 12, 2013 22:45 Mószek ma zadatki na TEGO szczura. Jest kochany, grzeczny i całuśny. I ładnie rośnie. Ale waga mi się chwilowo popsuła, więc nie napiszę ile faktycznie ten berbeć waży. mmarcioszka - Wto Sie 13, 2013 00:12 Jadę w środę po maluchy, od 9 rano Molly już będzie tylko moja 
Oluś - Wto Sie 13, 2013 00:18 mmarcioszka, a jednak  Cieszę się, w końcu się doczekasz
wilczek777 - Wto Sie 13, 2013 00:30 Wyczuwam wielkie mizianko, zachwyty i foty a wy ?
mmarcioszka - Wto Sie 13, 2013 00:32
L. - Wto Sie 13, 2013 14:55 a ja już rozpaczam, że te urwiski jutro ode mnie pojadą i zostanie tylko Morelka i Miętka. Molly tak cudnie wyrosła, jest piękna, naprawdę. Minionek jak na chłopca jest uroczym fuzzem, a Mega jest taki mega
Do tego wszyscy są kochani, mniej lub bardziej odważni, ale kochani. Bedzie mi bardzo smutno bez nich. Niby tak jak wczoraj z mmarcioszka pisałyśmy - jedna klatka mniej do ogarnięcia, ale jak jest taka skromna gromadka to sama z nich pociecha. Ulgę to się odczuwa jak się oddeleguje 12tkę czy 16tkę
|
||||||||||
