loira - Czw Cze 18, 2015 15:37 Tez mam nadzieje. Ale chyba antybiotyk dziala, bo po wczorajszym porannym epizodzie dusznosci do teraz spokoj. Grucha jeszcze, ale chyba idzie ku lepszemu. Za godzine mamy wizyte, moze sie dowiem wiecej. agathe1988 - Pią Cze 19, 2015 20:10 Dumbo od wczoraj jest w Medicavecie, z wenflonem w ogonie. nimka - Pią Cze 19, 2015 22:51
A wiadomo mniej więcej co mu jest? Czy jeszcze nie? agathe1988 - Sob Cze 20, 2015 08:32
nimka W niedzielę podałam mu leki z Ogonka, wyjechałam,zostawiając go pod opieką chłopaka. Wróciłam w czwartek rano i się przeraziłam- Dumbo schudł o połowę,został mi z niego worek kości, nie mógł utrzymać równowagi i miał podwinięte przednie łapki  więc zapakowałam go w transporter i biegiem do Medicavetu. Tam doktor Garczyńska od razu powiedziała,że to objawy guza przysadki. Był też tak odwodniony,że nie mogła mu się wkłuć w ogon,ale jakoś się udało. Wstępnie miał tam być 2 doby,jednak wczoraj dowiedziałam się,że najwcześniej będzie do odbioru w niedzielę. Podobno leki dały niewielką poprawę,ale lepsze to niż gdyby wcale nie zareagował.
Devona - Sob Cze 20, 2015 09:27 agathe1988, kciukam za poprawkę 
loira, jak po wizycie, udało się zdiagnozować Cookie? Hanami - Sob Cze 20, 2015 10:08
Bo jesteś teraz w fajnej lecznicy i naprawdę w rękach wspaniałej weterynarz. Ogonek zajmuje pierwsze miejsce pod trzema względami: - pierwsza w Warszawie lecznica wyłącznie dla małych zwierząt futerkowych, - godziny otwarcia (do 24:00) - wysokość opłat. Dla Dumbo dużo
Gdy już trafił w tak dobre ręce, niech ładnie zareaguje na leki. loira - Sob Cze 20, 2015 17:17 Przepraszam, mialam w tym tyg tyle roboty, ze nie bardzo wiedzialam jak sie nazywam. Ale juz sie poprawiam 
Cookie ma zapalenie oskrzeli. Antybiotyk chyba pomaga bo epizodow dusznosci juz nie bylo potem. Nadal ciezko oddycha, ale grucha ciszej i rzadziej. Zostalo jeszcze piec dni antybiotyku a w srode kolejna wizyta kontrolna. Z gorszych wiadomosci, wymacany guz jest raczej nieoperacyjny ze wzgledu na polozenie tuz obok pochwy i odbytu. Wet sie boi, ze wycinaniem moglby narobic wiecej szkody niz pozytku. Czyli pozostaje miec nadzieje, ze nie bedzie rosl szybko. Devona - Nie Cze 21, 2015 01:08 Loira, dobrze, że sytuacja z drogami oddechowymi opanowania. Współczuję nieoperacyjnego guza, miałam dokładnie taką samą sytuację, czyli samiczka ponad 2.5 letnia po kilku zabiegach usunięcia gruczolaka wyhodowała sobie kolejny w tym samym miejscu, co u Cookie  . Kciuki za szybkie wyleczenie zapalenia oskrzeli i oby guziol rósł jak najwolniej .
agathe1988 - Nie Cze 21, 2015 12:48 Dumbo wyszedł dziś z Medicavetu. Spędził tam 3 doby,dostał Baytril i Oxyvet na 10 dni i Galastop, na razie co drugi dzień. W środę idziemy na kontrol. Te 3 dni dały duuuużą poprawę, bo zaczął biegać, jeść,pić i teraz urządza po swojemu swoją klatkę  Jestem lżejsza finansowo o parę stówek,ale widok jego radosnego wart jest tej ceny.
Dziękujemy za
Hanami - Pon Cze 22, 2015 18:46 agathe 1988 możecie dostać jeszcze więcej dla dobrej formy i dalszej poprawy zdrowia
monijjca - Pon Cze 22, 2015 23:22 Nie znalazłam żadnego tematu pasującego do tego co się dzieje Pandorce... a jeśli takowy jest, prosze o przeniesienie
Co ona ma w uszku?!?!?! (zdj po lewej)
limomanka - Wto Cze 23, 2015 07:54 monijjca, wybacz, ale na tym zdjęciu nic nie widzę. monijjca - Wto Cze 23, 2015 15:31 Ma spuchnięte od wewnątrz. Taki jakby pęcherz  nie wiem jak to nazwać...
postaram się jeszcze dziś lepszą fotkę zrobić i wstawić.... Może lepiej bedzie widać. Karena - Wto Cze 23, 2015 15:33 monijjca, Pojedź do weterynarza i niech to sprawdzi. agathe1988 - Wto Cze 23, 2015 18:58 Chyba za szybko się ucieszylam Dumbo znowu zaczyna powloczyc lapkami a Galastop mam mu podać dopiero jutro. Nie wiem czy to nie koniec 
|
||||||||||||||||
