To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - MAM PYTANIE I NIE WIEM, GDZIE JE ZADAĆ

svala - Nie Maj 31, 2015 14:34
Temat postu: Szczur kicha ze złości?
Zauważyłam u mojego szczura, że często, kiedy coś go wkurzy, zaczyna kichać. Przez sekundę albo dwie, bez przerwy, szorując przy tym nosek łapkami.
Na przykład - był na wybiegu, coś spsocił (zwalił kwiatka czy coś), zamykam do go klatki, żeby móc to ogarnąć - a on fuka na pręty, i po chwili zaczyna tak właśnie kichać. Czy kiedy pokłócił się ze swoim kolegą, nafukał na niego i poszedł na inną półkę, to tak własnie kichał. Czy jak chce wyjść na wybieg, a to jeszcze jego pora - fuka na pręty i potem znowu kicha.
Jak był młodszy to kichał tak po prostu, więc wyeliminowałam siano - pomogło.
Jakiś czas temu byliśmy u weterynarza, osłuchał płuca, szczurek porfiryn nie ma. Czy to możliwe, aby szczur kichał tak właśnie ze złości? Czy to jakiś objaw, którego ja nie potrafię poprawnie rozpoznać? :?

cydelko - Pon Cze 08, 2015 22:53
Temat postu: wzdęcia czy coś innego?
Mam szczurka od 2 tygodni i dziś zauważyłam że jej brzuszek strasznie się powiększył. Wygląda jakby zjadła piłkę golfową. Na początku podejrzewałam ciążę, ale brzuszek jest miękki, a sutki są widoczne, ale nie powiększone. Szczurka ma bardzo duży apetyt, biega i jest radosna. Zauważyłam w klatce takie jakby bordowe malutkie plamy w domkach, na początku myślałam że to krew ale obejrzałam dokladnie moje dwa szczurki i żaden nie miał rany, więc teraz zastanawiam się czy to może mieć z tym związek. Ja jednak nie zauważyłam, żeby z oczek czy z noska wylatywała jej jakakolwiek wydzielina. Ostatnio nakarmiłam je jajkiem, więc może to zwykłe wzdęcia? Możecie mi poradzić co to może być? 😢
Karena - Pon Cze 08, 2015 22:57

Scaliłam tymczasowo do tematu ogólnego.
bolek - Pon Cze 08, 2015 23:27

Ja swoim szczurasom podaje jajka i nigdy nie mają wwzdęcia ani powiększonego brzuszka wiec myślę, że to raczej nie od jajek. A czy samiczki miała kontakt z samce ? Obserwuj bo to moż byc ciąża a najlepiej udaj sie do weta on rozwieje twoja wątpliwości.
cydelko - Pon Cze 08, 2015 23:55

Szczurka mam z zoologicznego, więc wszystko jest możliwe. Ale wydaje mi się, że jest za malutka na ciążę. Jak ją przywiozłam to taka malutka kulka, która się mieści na dłoni. Jutro jadę do weta, ale chciałam mieć jakieś obeznanie, żeby nie poszła tam z jakąś drobnostką 😊
bolek - Wto Cze 09, 2015 00:07

I malutka możezzajść w ciążę. Ja bym poszedł do weta niech on sie wypowie. Takie ssą właśnie skutki brania zwierząt ze sklepu
limomanka - Wto Cze 09, 2015 01:12

cydelko, te plamy krwi mnie niepokoją - być może mała krwawi np. z dróg rodnych. Wet koniecznie, ale zajrzyj do działu z polecanymi - nie każdy lekarz zna się na szczurach, to specyficzne gryzonie.
Jak już upewnisz się co do zdrowia małej, zadbaj by nie była sama i adoptuj ogonkę w podobnym wieku - to bardzo ważne dla tak stadnych zwierząt.

cydelko - Wto Cze 09, 2015 07:43

Mała ma towarzyszkę w swoim wieku. Ale właśnie z tym weterynarzem jest kłopot, mając 16lat ciężko mi gdziekolwiek samej pojechać 😢 Rodzice nie pojadą ze mną gdzieś dalej. Pójdę do weterynarza który ma bardzo dobrą opinię, ale nie wiem czy dobrze zna się na szczurach, ponieważ nigdy u niego nie byłam z ogonkami. Gdy jednak wyda mi się niekompetentny pójdę do innego. Czy zna ktoś może jakiegoś dobrego weta z Krakowa?
cane - Wto Cze 09, 2015 07:56

Cydelko sprawdź gdzie najwygodniej ci pojechać. Poza tym Kraków to jednak duże miasto z całkiem niezłą komunikacją, nie przesadzaj że nie masz szans dostać się do weterynarza bez rodziców!

http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=15780

cydelko - Wto Cze 09, 2015 09:58

Tylko że ja do Krakowa nie mam 10min drogi jednym busem :wink:
Karena - Wto Cze 09, 2015 10:14

cydelko, ja do polecanego weta tłukę się 1,5h komunikacją miejską w jedną stronę, a mam obowiązki (np. pracę). Jak się chce, to się da. ;)
Leć do weta, niech zrobi potrzebne badania. Bez tego nie wyleczysz szczurka.

Layla - Wto Cze 09, 2015 10:34

cydelko, mając 16 lat jeździłam normalnie do innych miast, dasz radę. Ja do weta też jeżdżę z przesiadkami, a w Twoim wieku byłam mobilna bez samochodu (którego i dziś nie mam).
cydelko - Wto Cze 09, 2015 17:29

Właśnie wróciłam od weterynarza. Zrobiła USG no i ciąża. Trochę mnie to martwi, ponieważ nie jestem na to w ogóle przygotowana. Możecie mi poradzić jak mam się nią teraz opiekować? Dać ją do osobnej klatki? Jak karmić? Ile trzymać przy matce zanim rozdam i gdzie mogę dać ogłoszenie że mam szczurki do oddania?
cane - Wto Cze 09, 2015 17:50

Cydelko najlepiej już teraz daj ogłoszenia informacyjne na forum - znaleźć domek to nie jest 5 minut :roll:
Karena - Wto Cze 09, 2015 18:04

cydelko, http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=4397
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=7605 :)

A ogłoszenie w razie czego tutaj: http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=63



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group