O szczurach ogólnie - Transport szczurów przez PKS/Polski Bus/PKP/portale 
						
												 smeg - Wto Lut 14, 2012 23:12
  Zimą bardziej bym się bała przegrzania szczurów, bo w pociągach często jest koszmarnie gorąco. Boję się, że mi się szczury przegrzeją nawet kiedy jadę z nimi i się nimi opiekuję po drodze, a co dopiero wysyłając je same konduktorką, gdzie paczka może zostać rzucona gdzieś przy grzejniku. Ostatnio było kilka sytuacji, gdzie szczury umarły z przegrzania podczas transportu.
												 trixy - Wto Lut 14, 2012 23:22
  dobra, dzieki za odpowiedz     
 
w takim raze rezygnuje z tego pomyslu
												 Karena - Wto Lut 14, 2012 23:42
  trixy, no i może być problem ze skrajnymi temperaturami. 
 
Przy grzejniku szczur postawiony może się przegrzać/udusić/'ugotować' 
 
a przy nieogrzewanym pociągu zamarznąć...
 
Lepiej w taką pogodę nie wysyłać i załatwić inny transport
												 anyk1 - Nie Mar 17, 2013 18:23
  Witam
 
 
Postanowiłam poruszyć temat konduktorek. Moja znajoma wczoraj zdecydowała się na konduktorkę prosiłam tłumaczyłam, że to nie jest dobre rozwiązanie aby w ten sposób wysyłać szczury tym bardziej, że nie powiedziała, że to zwierzęta   . No i stała się tragedia szczurki dojechały ugotowane, martwe ... Uważam, że powinien zostać wprowadzony zakaz wysyłania konduktorkami bo według mnie nic dobrego z tego nie wychodzi.
												 Martini - Nie Mar 17, 2013 18:42
  anyk1, przecież jest zakaz - w regulaminie przesyłek stoi jak byk, ze żywych zwierząt nie wolno. Jak większość zakazów, nie został wprowadzony bez powodu.
												 anyk1 - Nie Mar 17, 2013 18:43
  Martini nie chodzi mi o zakaz pkp tylko o to aby np shsrp allo fundacja viva i np w adopcjach wprowadzono taki zakaz bezpośrednio u nas bo wiele osób się na to mimo wszystko decyduje
												 Martini - Nie Mar 17, 2013 18:51
  Wprost? Jesli te osoby są bezmyślne, to sie decydują - problem organizacji, kogo przyjmuje w swoje szeregi. Gdybym była w jakikolwiek sposób odpowiedzialna za rekrutację wolontariuszy, to osoby bezmyślne odstrzelilabym z miejsca. Zakaz pewnie cos da, ale jak ktoś będzie chciał, to i tak go złamie, dopóki nie zrozumie, PO CO ten zakaz jest. 
 
Jak by nie było, przykro, ze do ludzi proste rzeczy nie docierają.
												 AngelsDream - Nie Mar 17, 2013 18:54
  Przez długi, naprawdę długi czas nic się nie działo. Przynajmniej dwa szczury przyjechały do mnie kilka lat temu konduktorką i czuły się świetnie. Zakaz nic nie da, lepiej moim zdaniem wprost pisać o ryzyku, czemu konduktorka zwłaszcza w zimie nie jest dobrym rozwiązaniem.
												 Martini - Nie Mar 17, 2013 19:18
  AngelsDream, no i tak to jest: Twoje szczury dojechaly jako przesyłka konduktorska, dwa lata temu czyis szczurek przegrzal sie w pociagu podróżując zupełnie legalnie. Nie przewidzisz.
												 AngelsDream - Nie Mar 17, 2013 19:27
  Martini, dlatego trzeba pisać otwarcie o ryzyku, tłumacząc, że są inne, lepsze opcje. Sam zakaz nic nie da, bo ktoś może zdecydować się na konduktorkę, po prostu nikogo o niej nie informując, oprócz odbiorcy oczywiście. 
 
 
Nie jestem zwolenniczką konduktorki, ale to nie w zakaz bym uderzała, tylko w edukowanie.
												 Nikky - Wto Lis 26, 2013 21:10 Temat postu: Przewóz szczurów w PKS-ie Doczytałam się w regulaminie Polskiego Busu, że nie wolno przewozić zwierząt. Jakie Wy macie metody na to, żeby je schować?
												 mmarcioszka - Wto Lis 26, 2013 21:15
  Nikky, nie można - Polski Bus tego pilnuje i nie wysiądziesz - w pociągach można bez problemu.
												 Martini - Wto Lis 26, 2013 21:19
  Hm... No to chyba kiepsko pilnuje, skoro niedawno znane mi pięć szczurów pojechało PB. Ale łącznie ważyły tyle, co jeden duży i były zakamuflowane...
												 Karena - Wto Lis 26, 2013 21:28
  Nikky, Scaliłam z istniejącym już tematem.
												 mmarcioszka - Wto Lis 26, 2013 21:42
  Martini, ja z kolei kilka razy już widziałam,  jak ludzie z nawet małymi transporterami  nie zostali wpuszczeni do autobusu. Jedną panią poproszono o otworzenie torebki, bo ktoś podejrzewał,  że przemyca zwierzę i faktycznie - miała ten najmniejszy transporter z chomikiem i nie wsiadła.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |