Oluś - Pon Cze 10, 2013 01:03 Pyl, nigdy nie miałam więcej niż dwie klatki naraz, dlatego mogłam sobie pozwolić na codzienne szorowanie. Wiadomo, przy większej ilości ja też bym się w to nie bawiła 
Pyl - Pon Cze 10, 2013 01:46 olus_165, ja jestem skrajnie leniwa i dlatego wybieram Stronghold, bo to oznacza jedno szorowanie 
angelus - Pon Cze 10, 2013 14:20 To jeszcze takie pytanie. Czy myjka parowa nada się do dezynfekcji klatki? W prawdzie takowej nie posiadam, ale już jakiś czas temu nosiłam się z zamiarem kupna. No i jeszcze jedna sprawa, dziewczyny na wybiegu biegają po całym pokoju. Około 1-2 godziny dziennie. Czy mam odkażać cały pokój? limomanka - Pon Cze 10, 2013 22:08 angelus, nada się. Dezynfekuje oraz usuwa zapachy (świetna też przy łączeniach). Taka z różnymi końcówkami pozwala na dokładne wyczyszczenie prętów klatki i wszystkich akcesoriów. I jeśli masz cokolwiek drewnianego w klatce, warto to wymienić - pasożyty mogą w drewnie składać jaja. Podłogę bym po prostu umyła, a meble też można potraktować myjką parową. angelus - Pon Cze 10, 2013 23:13 limomanka, Dzięki, właśnie znalazłam sobie taką jedną myjkę na allegro i nawet jest do odbioru osobistego, to może jutro już ją zdobędę
Mam jeden drewniany mostek (już w drodze do kosza na śmieci) wszystkie hamaki i szmatki poszły do prania, plastiki wyszorowałam najlepiej jak się dało. Jak tylko zdobędę myjkę potraktuję wszystko parą. Na podłodze niestety mam parkiet.... czeka mnie porządne szorowanie. pszczoła - Pon Cze 10, 2013 23:16
limomanka - Pon Cze 10, 2013 23:19
angelus - Wto Cze 11, 2013 00:51 Ja w zasadzie potrzebuję tylko dezynfekcji, Wyszorowałam klatkę, ale wydaje mi się para ją lepiej odkazi. Może już w lekką paranoję popadam, ale jak patrzę jak mi się biedna Ebolka drapie to mnie trafia, że nic więcej nie mogę zrobić. jasmin169 - Śro Cze 19, 2013 12:06 hej. nie znalazlam nic podobnego w tym co szukalam na forum wiec zapytam tutaj..moj szczurek ma jakas chrostke na uszku białą, jest u mnie od soboty a ma juz ją drugi dzień...w zoologu polecila mi babka CLOTRIMAZOL, jak myslicie, mozna tego uzyc? a jesli znacie inne pomocne leki to proszę o pomoc, pozdrawiam. 
Cegriiz - Śro Cze 19, 2013 12:10 jasmin169, zrób zdjęcie tego najlepiej. A leków sama nie podawaj. Niestety w sklepach to się zwyczajowo nie znają. ... Kasik - Śro Cze 19, 2013 12:11 jasmin169, zoolog to nienajlepsze miejsce do uzyskiwania porad odnośnie leczenia szczurów, od tego są weterynarze. Jest dział z listą polecanych weterynarzy, poszukaj takiego u siebie w mieście i tam się udaj ze szczurem. smeg - Śro Cze 19, 2013 13:07 jasmin169, to zapewne świerzb w początkowym stadium - choroba pasożytnicza, częsta u szczurów ze sklepu, czasem pasożyty można też przynieść do domu razem z nieodpowiednią ściółką. Wizyta u weterynarza (znającego się na szczurach) jest bardzo zalecana, bo ta choroba szybko się rozwija, a szczurka będzie swędziało coraz bardziej. Clotrimazol to lek przeciwgrzybiczy, jeśli to pasożyty, to nie pomoże. LawinaPL - Śro Cze 19, 2013 21:43 Lepiej do wterynarza iść zobacz spis dobrych wterynarzy w temacie 
powodzenia 
jasmin169 - Czw Cze 20, 2013 00:22 ale czy też świerzb jest 100% uleczalny? Edyta820917 - Czw Cze 20, 2013 00:32 jest uleczalny tylko trzeba szybko iść do weta...moja jedna szczurcia też zauważyłam że ma krostkę na uchu i po ok.tygodnia bycia w domku poszłam z nią do weta bo wtedy ją zauważyłam niestety  ale wet pow.że nie ma czym się martwić to jedna krostka nie 10 i dała zastrzyk raz i powiedziała że po 10 dniach ma mieć drugą dawkę i znowu po 10 dniach 3cią dawkę bo zazwyczaj się daje 3 dawki; po 1wszej dawce krostka zniknęła  ale wiadomo trzeba kontynuować żeby nie nawróciło i problem z głowy...ale się cieszę że na inne nie przeniosła ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
|
||||||||||||
