Leczenie - MAM PYTANIE I NIE WIEM, GDZIE JE ZADAĆ 
						
												 Gamabunta - Wto Sty 06, 2015 15:30
  Szczurówka, nie pogryzie ich. Dostaje tylko półpłynne jedzenie, bo innego nie jest w stanie zjeść.
												 Devona - Wto Sty 06, 2015 15:45
  Gamabunta, a co je? Poza doustnym podawaniem płynów pozostaje chyba tylko kroplówka u weta.
												 oxxy - Wto Sty 06, 2015 15:50
  Gamabunta, a woda z Vibovitem? Albo tak jak Szczurówka mówi - jabłko, ogórek?
												 Gamabunta - Wto Sty 06, 2015 16:04
  Devona, zjadła prawie całego gerbera i to narazie tyle. Spróbuje jeszcze podać jej wodę ze strzykawki. Grr, gdybym nie wykorzystała ostatniego zestawu do kroplówki na kota to mogłabym ją sama podłączyć.   
												 Martini - Wto Sty 06, 2015 16:58
  Gamabunta, nie dawaj herbaty, bo kofeina wysusza i odwadnia. Moim zdaniem jeśli je zmiksowaną warzywa, to ratuje sytuacje. Spróbowalabym z jajkiem na miękko - jest pożywne, nawilżające i smaczne , wiec często nas jajka ratowaly w podbramkowych sytuacjach. 
 
odwodnionym szczurom podawałam tez podskórnie sól fizjologiczną, ale miałam wytyczne od weterynarza, ile, jaką i kiedy. 
 
Mam nadzieję, ze przyczyna ustalona  
												 Devona - Wto Sty 06, 2015 18:06
  Gamabunta, jeżeli szczur jest odwodniony pomimo spożywania dużej ilości płynów (a papki warzywne są dobrym jego źródłem), to raczej trzeba iść do weta.
												 limomanka - Wto Sty 06, 2015 18:39
  Gamabunta, jest jeszcze nutridrink, zazwyczaj lubiany przez szczury. Również powinien nawodnić i uzupełnić mikroelementy (choć oczywiście jest dedykowany dla ludzi), dostaniesz go w każdej aptece.
												 Gamabunta - Wto Sty 06, 2015 18:40
  Martini, Devona,  sytuacja opanowana. Dostała resztę gerberka i podałam wodę ze strzykawki. Już jest lepiej. Dziękuje za pomoc.   
												 nimka - Wto Sty 06, 2015 19:39
 
  	  | Gamabunta napisał/a: | 	 		  Devona, zjadła prawie całego gerbera i to narazie tyle. Spróbuje jeszcze podać jej wodę ze strzykawki. Grr, gdybym nie wykorzystała ostatniego zestawu do kroplówki na kota to mogłabym ją sama podłączyć.     | 	  
 
Jaki Ty zestaw do kroplówki chciałaś podłączyć szczurowi?
 
 
Szczurowi w domu to kroplówkę podaje się większą strzykawką z grubszą igłą, podskórnie. Oczywiście jeśli lekarz zaleci kroplówki, sama możesz "przedobrzyć" i zaszkodzić szczurowi.
 
 
Badanie krwi było robione?
												 Gamabunta - Wto Sty 06, 2015 20:32
  Zwykłą sól fizjologiczną, w zestawie do kroplówki chodziło mi głównie o wężyk, którego już nie posiadam.  Nie zrobiłabym przecież niczego na własną rękę, jedynie po konsultacji z weterynarzem, równie dobrze mogłam zrobić zastrzyk podskórny z soli fizjologicznej, czego nie zrobiłam, bo nie wiem w jakiej ilości. Także spokojnie. 
 
 
Nie miała badania krwi, ponieważ jest po wizycie u weterynarza spowodowanej pogorszeniem stanu prawdopodobnie przez wylew przy guzie przysadki, po urazie. Nikt wtedy nie wiedział, że nie będzie pić. 
 
Na ten moment wspomagam ją miksowanymi warzywami i owocami.
												 smeg - Wto Sty 06, 2015 21:35
  Jeśli szczur je wyłącznie gerbery i kaszki, to raczej nie będzie pił wody, bo jest jej wystarczająco dużo w mokrym pożywieniu - i to jest ok, nie trzeba go dodatkowo dopajać. Moja przysadkowa szczurzyca potrafiła przez kilka tygodni nie tknąć poidełka, kiedy była karmiona papkami.
												 Gamabunta - Wto Sty 06, 2015 21:40
  smeg, ona zjadła pierwszego gerbera od dobrych kilku tygodni. Do wczoraj jadła normalnie wszystko to co reszta szczurzyc.
												 oxxy - Sob Sty 17, 2015 21:24
  Dobra, mam pytanie (może głupie, ale wolę się zapytać^^). Pomacałam standardowo Tosię i wymacałam COŚ pod żebrem. Tak jakby nasza lewa strona. I panika. Więc stwierdziłam, że pomacam resztę - mają to samo, ale mniejsze. Taka kuleczka twarda.
 
 
Moje pytanie - co to jest? Pewnie narząd, ale jaki?  
												 najeli - Sob Sty 17, 2015 21:39
  węzeł chłonny? może je jakiś wirus dopadł? przeziębienie po prostu?
												 oxxy - Czw Sty 29, 2015 22:46
  Mam pytanko. Tośce po operacji coraz mocniej zaczęły chodzić boczki (oprócz tego zachowuje się normalnie). Chciałabym sprawdzić czy coś w niej się nie dzieje złego i - czy jest gdzieś na Śląsku lecznica, która oferuje wykonanie RTG na szczurach?  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |