W kupie raźniej - szczury są stadne - SAMICE - łączenie samic w różnym wieku
Kami - Śro Kwi 11, 2012 13:18
quagmire napisał/a: | Czy próbowałaś przemeblować klatkę (lub nawet na początek usunąć z niej większość wyposażenia)? |
Tak, na początku prawie nic im nie dałam, ale jak zaczęły się zrzucać z prętów, to dołożyłam kilka półek i hamaków, żeby nie spadły.
No to w takim razie spróbuję je wypuścić (choć nie wiem czy małe będą bały się podłogi, jak byłam z nimi u rodziców, to udało im się zejść z łożka ), przestawię klatkę, a na noc pójdą wszystkie do transportera.
Kcal - Czw Kwi 12, 2012 23:22
wczoraj łączyłam samiczki Zosia (około 3,5 mc) z miesięczną Gretą. Teoretycznie wszystko jest ok, tylko Zosia unika młodszej koleżanki. Jak tylko młodsza się położy obok niej szybko przenosi się w inne miejsce. Zachowuje się tak jakby była na mnie obrażona. Co jakiś czas mam wrażenie że celowo pcha małą w moją stronę, a jak tamta się do mnie przytuli przenosi ją w pyszczku. Do tego wszystkiego Zosia jak się ją dotknie cała się trzęsie, nie wie czy to złość czy jakieś popędy. Jak mała pije starsza ją odpycha i sama zaczyna pić...
pospolita - Nie Kwi 15, 2012 13:15
one muszą ustalic między sobą która będzie alfą i z tego co piszesz wynika ze Zosia chce nią zostac ale ja też mam dwie pannice i jedna od drugiej jest troszkę młodsza i ta starsza rządzi czyli pije pierwsza, pierwsza je ogólnie wszystko robi pierwsza .
Pokrzywa09 - Śro Kwi 18, 2012 17:00
Witam mam pytanie. Moja kiki jak do tej pory czyli 6 msc była sama. Zaczęłam rozważać oddanie jej ponieważ nie mogłam patrzeć ja ona się sama męczy. Dzisiaj wróciłam ze szkoły i na stole w transporterze stał malutki szczurek. Mama kupiła szczurzyce maleńką około 1 msc. Wpuściłam je do pudełka bo nie mam dużego transportera, włożyłam tam dwie bez zapachowe szmatki. Kiki powąchała małą a teraz mała popiskuje. Widzę że Kiki nie robi jej krzywdy tylko ją albo iska albo przewraca ją na plecy, mała wtedy piszczy i staje nieruchomo na plecach, czy to tak ma się odbywać? Co z klatką bo rozumiem że mam wszystko wyszurować żeby nie było zapachu. No ale kiedy mogę je do tej kaltki wpuścić? i ile mają siedzieć razem w tym pudełku ? Proszę o pilną odpowiedź.
morowina - Śro Kwi 18, 2012 20:09
Pokrzywa09, nie mam zupełnie doświadczenia w tych sprawach, ale sama jestem ciekawa jak poznać że ogony już się akceptują nawzajem.
Ja bym spróbowała je wsadziła razem do tej wyszorowanej klatki i dalej obserwowała. Bo zupełnie inaczej Kiki może zachowywać się w klatce... - ale podkreślam że nie mam żadnego doświadczenia związanego z łączeniem ogonów...
smeg - Śro Kwi 18, 2012 20:13
Bardzo dobrze Ci idzie, tak właśnie wygląda dobre łączenie. Jeśli nie będzie żadnych oznak agresji ze strony Kiki, możesz je wpuścić do przemeblowanej i wyszorowanej klatki. Jeśli pogryzą się do krwi, to rozdziel je do osobnych klatek i poczekaj kilka dni przed ponowną próbą. Jeśli nie ma krwi - to nie rozdzielaj, choćby nawet się tłukły i darły wniebogłosy.
Pokrzywa09 - Śro Kwi 18, 2012 20:21
Nie wiem może za szybko, może nie tak ale laski są już razem w klatce. Na początku obydwie zaciekawione latały i zwiedzały teraz jedna śpi w jednym hamaku druga w drugim, Kiki co jakiś czas się przebudzi pójdzie do małej przewróci ją na plecy i wraca do spania na swoim hamaku. A Mini jak już Kiki odejdzie idzie znowu w kime Myślę że za pare dni będą spały już razem, bo jak na razie mała próbowała wejść do Kiki na hamak ale Kiki ja przeganiała, no nic zobaczymy jak to wszystko będzie.
[ Dodano: Sro Kwi 18, 2012 22:30 ]
Nie wiem czy mam się zacząć martwić czy nie, Kiki strasznie kotłuje Mimi , co prawda nie gryzie jej ale nie moge patrzeć jak ona spycha małą z każdego hamaka i ciągle nią rzuca. Co zrobić? zostawić je na noc razem? Boje się że Kiki coś zrobi małej a ja nie usłysze.
majlena - Czw Kwi 19, 2012 00:30
jeśli to tylko spychanie i pranie małej Mini bez latającego futra i używania zębów, to zostaw je na noc. Mini jest maleńka i nie jest dużym zagrożeniem dla Kiki. problemem może być to, że Kiki długo była sama i odzwyczaiła się od innych szczurów. pewnie dlatego spycha małą z hamaków, bo nigdy nie musiała się dzielić. jeśli mała jest uległa i nie oddaje Kiki, to w końcu się dogadają.
Możesz je na noc wrzucić do transportera. albo z klatki usunąć hamaki. w mniejszej przestrzeni są skazane na siebie. i chcąc spać w końcu dadzą spokój z bójkami
tak myślę.
powodzenia.
Pokrzywa09 - Czw Kwi 19, 2012 07:31
majlena, dzięki
smeg - Czw Kwi 19, 2012 14:40
I jak tam po nocy?
Pokrzywa09 - Czw Kwi 19, 2012 15:00
Bardzo dobrze [tfu tfu] Kiki śpi na hamaku a mała nieśmiale robi do niej podchody a kiki jej nie atakuje także jest dobrze jak zobacze je razem śpiące to chyba przez okno wyskocze z radości
majlena - Pią Kwi 20, 2012 05:07
Pokrzywa09 napisał/a: | Bardzo dobrze [tfu tfu] Kiki śpi na hamaku a mała nieśmiale robi do niej podchody a kiki jej nie atakuje także jest dobrze jak zobacze je razem śpiące to chyba przez okno wyskocze z radości |
lepiej nie skakać i oglądać ten cudny widok codziennie
Pokrzywa09 - Pią Kwi 20, 2012 08:43
no może
Fynnie - Czw Kwi 26, 2012 23:25
Podbijam temat
Mam dwie ok. 6 miesięczne panny i mam straszną ochotę zaadoptować im do towarzystwa miesięczne maleństwo, tylko boję się, że zrobią jej krzywdę Czy ktoś mógłby podzielić się swoimi doświadczeniami z łączenia dwóch dziewuch z trzecią, bo to ponoć jest bardziej problematyczne jak łączenie tylko dwóch?
majlena - Pią Kwi 27, 2012 03:56
Fynnie, malucha nie jest trudno dołączyć do stada. młody szczurek nie jest wielkim zagrożeniem dla stada. jest mały, więc nie będzie walczyć o pozycję alfy w stadzie. nie będzie też walczyć o teren. pewnie będzie zestresowany i raczej uległy. a stado traktuje malucha raczej pobłażliwie.
poczytaj więcej na forum. jest tu sporo takich łączeń. w większości bezproblemowych. np. AngelsDream w temacie o swoich szczurkach zamieściła filmik z młodym Escherem dołączonym do stada i tu http://forum.szczury.biz/...37bcf13d07e3a9. możesz sobie zobaczyć, jak to u niej wyglądało. u innych też jest sporo opowieści.
powodzenia
|
|
|